Spójrz, w Nakle jest pięknie

- Nakło da się lubić, trzeba tylko szerzej otworzyć oczy i zauważyć to, co jest w nim piękne i wyjątkowe - zachęca Monika Neumann, prezes Towarzystwa Przyjaciół Nakła.

Jak podsumowuje Pani, ze swojej perspektywy, te 20 lat działalności towarzystwa?

Od samego początku towarzystwo było platformą do dyskusji nad ważnymi sprawami dla naszego miasta. Wydawana była gazeta, na łamach której nie tylko relacjonowano bieżące wydarzenia i je komentowano, ale również przynajmniej na samym początku można poznać historie Nakła, dzięki artykułom ówczesnego prezesa Janusza Chrząszcza. Zorganizowano wiele imprez kulturalnych, promowano sport, kulturę i sztukę wspierano zwłaszcza naszych lokalnych artystów. Nie zawsze były to efektowne i medialne działania. Często odbywały się spotkania w kameralnym gronie, wspominane przez członków z wielką sympatią. TPN zawsze zrzeszał miłośników Nakła i ludzi, którym zależy na rozwoju naszego miasta. I tak jest do dziś.

Jakie cele stawia sobie obecnie TPN? Co jest dla Was najważniejsze?

Cały czas będziemy realizować nasze cele statutowe. Chcemy podejmować działania upowszechniające wiedzę o historii i walorach naszego regionu. Mam nadzieję, że wkrótce pod szyldem TPN wydawane będą publikacje dotyczące Nakła i okolic. Zamierzamy nadal pozyskać fundusze na realizację naszych celów z budżetu miasta i gminy Nakło oraz Starostwa Powiatowego. Nadal będziemy współpracować i innymi organizacjami i instytucjami zwłaszcza z Muzeum Ziemi Krajeńskiej, które jest partnerem we wszystkich naszych projektach.

Czy łatwo zachęcić nakielan do uczestnictwa w wydarzeniach? Jak staracie się to robić?

Udało nam się zorganizować już cztery imprezy: spotkanie jubileuszowe, rajd rowerowy, przejazd zabytkowym autobusem oraz wystawę zdjęć. Z frekwencji jestem zadowolona zwłaszcza, że do naszego grona dołączyło kilka nowych osób. Myślę, że nasza działalność jest coraz bardziej upowszechniona chociażby dzięki temu, że mamy swoją stronę internetową. Uczestniczyliśmy w tym roku w Jarmarku św. Wawrzyńca. Rozdawaliśmy ulotki promujące nasze przedsięwzięcia i sprzedawaliśmy widokówki przedstawiające obiekty architektoniczne Nakła. Wielu mieszkańców z zaciekawieniem zasięgało informacji o naszej działalności. Okazuje się, że dużo osób interesuje się historią Nakła i okolic oraz zna wiele niesamowitych opowieści o mieście. Staramy się, aby nasze działania adresować do szerokiego grona odbiorców. We wrześniu organizujemy spływ kajakowy po Noteci. Mam nadzieję, że zachęci to zwłaszcza młodych ludzi do spędzania wolnego czasu z historią w tle.

Za co, Pani zdaniem, można lubić Nakło?

Ja lubię Nakło za to, że jest moim rodzinnym miastem. Mam z nim wiele wspomnień, tu mieszka moja rodzina i znajomi. Dlatego cieszę się że tak się rozwija. Niestety, częściej zauważa się nową dziurę w chodniku niż piękną zabytkową kamienicę, chociaż codziennie się koło niej przechodzi. To właśnie działalność w TPN nauczyła mnie dostrzegać walory architektoniczne naszych okolic. Myślę, że możemy być dumni z przystani, basenu czy parku. Mamy kompleks sportowo-rekreacyjny z prawdziwego zdarzenia.

Jak zaczęła się Pani przygoda z TPN?

Usłyszałam o zebraniu Towarzystwa Przyjaciół Nakła, które postanowiło spotkać się po kilku latach niskiej aktywności i wybrać nowe władze. Zainteresowała mnie idea, a że jestem absolwentką historii na UKW, postanowiłam przyjść na spotkanie.<!** reklama>

Jakie plany ma TPN na przyszłość?

Po przerwie wakacyjnej zorganizujemy ostatnią imprezę w ramach projektu „Cudze chwalicie, swego nie znacie”, czyli spływ kajakowy po rzece Noteć. Chciałabym zorganizować imprezę plenerową, w której przygotowanie zaangażowani będą lokalni artyści. Liczę również, że uda nam się pozyskać fundusze na wydanie publikacji. Na razie wszystko jest w fazie projektów. Na naszej stronie internetowej na pewno tak, jak dotychczas będą ukazywały się wszystkie bieżące informacje, dotyczące naszej działalności. Zachęcam do jej odwiedzania pod adresem www.tpn.naklo.org.

Monika Neumann - od urodzenia mieszka w Nakle, gdzie obecnie jest radną miejską i prezesem Towarzystwa Przyjaciół Nakła.<!** Image 2 align=none alt="Image 216045" sub="Towarzystwo Przyjaciół Nakła, które ostatnio obchodziło 20-lecie działalności promuje się także podczas Jarmarku św. Wawrzyńca / Fot. Archiwum">Ukończyła historię na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, ze specjalizacją integracja europejska.