Spadek wykrywalności przestępstw

Dziś o godz. 17 na Starym Rynku w budynku biblioteki odbędzie zorganizowana przez policję debata na temat bezpieczeństwa w centrum miasta. Każdy może przyjść i powiedzieć, co myśli. Dziś może się okazać, że statystyki to jedno, ale przestępczość w Śródmieściu to drugie.

Komendant miejski policji, podsumowując miniony rok, stwierdził, że Komenda Miejska Policji w Bydgoszczy odnotowała spadek o pięć procent liczby wszczętych postępowań oraz spadek ich wykrywalności. Pogorszenie tego ostatniego wskaźnika nastąpiło, jak zaznaczono w oficjalnym sprawozdaniu, „pomimo dużego zaangażowania funkcjonariuszy pionu kryminalnego”. Cyfry są nieubłagane - w 2012 wykrywalność sięgała 66,7 proc. wszystkich spraw, w ubiegłym roku była aż o prawie 10 proc. niższa. W 2013 roku wszczęto 12347 postępowań przygotowawczych, tymczasem rok wcześniej było ich prawie 13 tys.

To dane z całego miasta. Najlepszymi komisariatami wcale nie okazały się te, które swoim zasięgiem obejmują centrum Bydgoszczy - a więc KP Śródmieście, KP Szwederowo i KP Błonie. Przodowały dwa inne komisariaty - Fordon i Wyżyny. Rekord w wykrywalności ogólnej przestępstw należy do KP Fordon i wynosi 62,2 proc. W przypadku Wyżyn to wynik 59,3 proc. Tymczasem pozostałe trzy komisariaty odnotowały spadek - i to niemały - KP Śródmieście 56,6 proc (w 2012 r. - 67,4 proc.), KP Szwederowo - 46,4 (w 2012 r. - 65,2 proc.), a Błonie spadło z 71 proc. w 2012 r. do 54,7 rok temu.