Sesja Rady Miasta Bydgoszczy. Spór o kontynuację obrad

Zobacz wideo: Szyldy w Śródmieściu Bydgoszczy. Miejski plastyk interweniuje

Według porządku obrad, podczas sesji radni mieli zająć się następującymi tematami w podanej kolejności:

1. informacja o problemach związanych z oświetleniem ulic, placów oraz terenów spółdzielni mieszkaniowych w Bydgoszczy,
2. informacja Prezydenta Miasta Bydgoszczy o sytuacji związanej z zakończeniem współpracy z firmą Komunalnik,
3. informacja Prezydenta Miasta Bydgoszczy na temat planowanych wyburzeń kamienic przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy,
4. projekt uchwały w sprawie powołania komisji doraźnej Rady Miasta Bydgoszczy, ustalenia przedmiotu jej działania oraz składu osobowego (dot. Mostu Uniwersyteckiego),
5. projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie częściowego zwolnienia i zwrotu części opłaty pobranej od przedsiębiorców za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży na terenie Bydgoszczy,
6. projekt uchwały w sprawie pozbawienia honorowego obywatelstwa Miasta Bydgoszczy M. Żymierskiego,
7. projekt stanowiska Rady Miasta Bydgoszczy dotyczący upamiętnienia 40. rocznicy „Bydgoskiego Marca". 

Radna Anna Mackiewicz (SLD Lewica Razem) chciała zmiany kolejności punktów i przesunięcia projektu upamiętnienia 40. rocznicy „Bydgoskiego Marca" na początek obrad. Jej wniosek nie zyskał akceptacji klubów i nie został poddany głosowaniu.

Radny Jarosław Wenderlich (PiS) złożył wniosek o przerwę w obradach Rady Miasta na czas uroczystości w Urzędzie Wojewódzkim, poświęconych rocznicy "Bydgoskiego Marca". Wniosek został odrzucony w głosowaniu.

W związku z powyższymi dwiema kwestiami atmosfera na początku sesji była burzliwa. Obie sprawy wzbudziły wśród radnych wiele kontrowersji.

Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski pisze list do Rady Miasta

W porządku obrad zapisane były wystąpienia Prezydenta Miasta Bydgoszczy oraz dyrektora ZDMiKP w temacie oświetlenia Enei. Rafał Bruski i Wojciech Nalazek nie zabrali jednak głosu. Przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Monika Matowska odczytała natomiast list Rafała Bruskiego, w którym prezydent miasta wyraził swoją osobistą opinię.

Rada Miasta Bydgoszczy po raz kolejny jest wykorzystywana dla doraźnych celów politycznych przez radnych klubu PiS. Celami tym są kłopoty wizerunkowe ich partii w związku z kolejnymi ujawnianymi nieprawidłowościami czy to związanymi z walką z pandemią (po respiratorach-widmach i bezużytecznych, nieatestowanych maseczkach zakupywanych na stoku narciarskim, nadszedł czas chaotycznie wprowadzanych obostrzeń epidemicznych i błędów w realizacji programu szczepień) czy też koniecznością medialnego „zagłuszenia” zamieszania wobec nie mającego pokrycia w udokumentowanych dochodach majątku „Człowieka Roku” Daniela Obajtka, Prezesa PKN Orlen, a także marnotrawstwa na niespotykaną skalę (około 1,5 mld zł) związanego z wyburzaniem elektrowni w Ostrołęce - napisał Rafał Bruski

Powyższą opinię Rafał Bruski argumentuje tym, że tematyka oświetlenia terenów publicznych, współpracy z firmą Komunalnik oraz realizowanych przez miasto inwestycji i związanych z nimi działań była już wielokrotnie omawiana na sesjach Rady Miasta Bydgoszczy. Prezydent Bruski zapewnił w swoim liście, iż będzie na bieżąco informował radnych w tych i we wszystkich innych tematach związanych z funkcjonowaniem miasta, ale dodał, że od ostatniej sesji do dziś (19.03.2021) nie wpłynęła żadna interpelacja w przedmiotowych sprawach.

Radny Paweł Bokiej (PiS) tak skomentował list prezydenta Rafała Bruskiego: - Pismo prezydenta jest pełne hipokryzji. Prezydent Bruski zarzuca nam politykowanie, a sam podczas swoich wystąpień nie potrafi uciec od polityki. Tematy zgłoszone na dzisiejszą sesję Rady Miasta nie są odgrzewane, jak sugeruje prezydent. W lutym składałem interpelację w sprawie oświetlenia. A nowym faktem w tym temacie jest złożenie przez spółdzielnie mieszkaniowe skarg do sądu.

Sesja Rady Miasta Bydgoszczy: oświetlenie terenów spółdzielczych oraz zakończenie współpracy z Komunalnikiem

W swoim liście prezydent Bruski odniósł się do spraw oświetlenia oraz zakończenia współpracy z Komunalnikiem. W temacie problemów związanych z oświetleniem oświadczenie odczytali przedstawiciele Regionalnego Związku Rewizyjnego SM w Bydgoszczy. Szczegóły w poniższej galerii.

Co z wyburzeniami bydgoskich kamienic?

Radni opozycji chcą poznać wstępne wyniki konsultacji tramwajowych. Przypomnijmy, rozwój sieci połączeń tramwajowych w centrum może oznaczać konieczność wyburzenia dwóch kamienic przy zbiegu ulic Gdańskiej/Chodkiewicza. Radni się temu sprzeciwiają.

- Obydwa warianty zaproponowane w konsultacjach zakładały wyburzanie tych kamienic, gdzie tu jest więc alternatywa? - pyta na sesji Grażyna Szabelska z PiS.

- Trudno żeby te kamienice wyglądały dobrze, skoro jak wynika dokumentów nie było tam remontów od 50 lat – zauważa Paweł Bokiej, radny PiS. - Są trzy propozycje, które nie zakładają wyburzeń kamienic, ale nikt się do nich nie odniósł. Jakie skutki dla miasta niosą wyburzenia kamienic widać na rondzie Bernardyńskim.

Nie będzie spec komisji od mostu

Większość Rady Miasta Bydgoszczy była przeciw powołaniu do życia komisji doraźnej w sprawie mostu Uniwersyteckiego.

- Powołanie komisje doraźnej ds. mostu Uniwersyteckiego, która ma monitorować działalność ZDMiKP i miasta w tej sprawie. Wszystko ma sprowadzać się do doprowadzenia do przejezdności TU. Komisja doraźna jest potrzebna, komisja gospodarki komunalnej nie nadaje się do zajęcia tym tematem – ocenił szef klubu PiS w RMB Jarosław Wenderlich.

Pomysł nie zyskał uznania większości, podobnie jak uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie częściowego zwolnienia i zwrotu części opłaty pobranej od przedsiębiorców za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży na terenie miasta Bydgoszczy.