https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Savoy a sprawa polska. Radni przegłosowali sprzedaż kamienicy przy Jagiellońskiej 2

Tomasz Zieliński
Radni PiS - Tomasz Rega, Łukasz Schreiber i Rafał Piasecki - protestowali przeciwko sprzedaży
Radni PiS - Tomasz Rega, Łukasz Schreiber i Rafał Piasecki - protestowali przeciwko sprzedaży Tomasz Czachorowski
Dawno już temperatura obrad Rady Miasta nie była tak wysoka. Po dwugodzinnej dyskusji zaakceptowano projekt sprzedaży jednej z najbardziej znanych kamienic.

Tego można było się spodziewać. Dyskusja o sprzedaży kamienicy przy ulicy Jagiellońskiej 2, w której mieści się „Savoy”, zmieniała się momentami w debatę o sposobie zarządzania własnością miasta. Ostatecznie wygrała siła demokracji, czyli głosy rządzącej koalicji.

CZYTAJ TEŻ:Rada Miasta podzielona w sprawie sprzedaży kamienicy przy Jagiellońskiej 2
[break]

Prywatny nie znaczy lepszy

- Prezydent zamierza sprzedać budynek przy Jagiellońskiej 2 w przetargu publicznym młotkowym - mówiła we wprowadzeniu Maria Drabowicz, dyrektor Wydziału Mienia i Geodezji Urzędu Miasta, przedstawiająca projekt. - Stan budynku jest średni, a szacowane koszty remontu to około dziewięciu milionów złotych. Kolejne trzy miliony pochłonąłby kredyt, który trzeba byłoby wziąć.

W swoich głosach opozycyjni radni z Prawa i Sprawiedliwości przytaczali argumenty znane od kilku dni, podczas których starali się zmontować koalicję radnych przeciwnych sprzedaży.

- To jedna z nielicznych miejskich kamienic, która przynosi zyski, mimo że wynajmowane jest tylko 20 procent jej powierzchni. Inwestycja w remont się zwróci, a kamienica będzie zarabiać - mówił Tomasz Rega.

- Nie wierzę, że prywatny właściciel wszystko załatwi. Młyny Rothera też były w prywatnych rękach - dodał Marek Gralik. - Być może kamienica przyda się jako uzupełnienie przyszłej inwestycji na placu Teatralnym.
- Zupełnie inaczej rozumiemy zarządzanie miejskim majątkiem - stwierdził Łukasz Schreiber. - Pozbywamy się możliwości wpływu na wygląd Starego Miasta.

Platforma kontratakuje

- Spójrzmy na kamienice, które znajdują się w prywatnych rękach, na przykład przy Focha czy Poznańskiej - to perełki - argumentował Jakub Mikołajczak. - Poza tym sprzedaż kamienicy to nie tylko 11 czy 12 milionów złotych. W perspektywie funduszy unijnych i wkładu do inwestycji to może być dwa razy większa suma w budżecie miasta.
Agnieszka Bąk przytaczała przykłady innych polskich miast. - Wiele z nich sprzedaje zabytkowe kamienice, bo nie stać ich na remonty. Tak robią choćby w Krakowie czy Wrocławiu.

Rafał Bruski zadeklarował, że nie pozwoli sprzedać kamienicy za sumę niższą niż 11 mln zł, a w razie gdyby pierwszy przetarg nie przyniósł rezultatów, rozpisze drugi. Jeżeli i ten się nie uda, sprawa wróci do radnych.
Ostatecznie 17 głosami za, przy 12 przeciw, radni przyjęli projekt sprzedaży.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tr
Za świadka ojca rydzyka no i ślub w jego katedrze na wlocie do Torunia.
b
byd
Dziwi mnie, że protestują ci, co uważają, że własność komunalna to własność niczyja. Budynek jest zabytkowy i bez zgody konserwatora prywatny właściciel niczego nie zmieni. Miasto mimo wszystko będzie miało przychód z działalności właściciela.
z
zorientowany
właściciel Savoya nie jest zainteresowany kupnem kamienicy, a tylko kontynuacją swojej działalności, dlaczego nie ma innych najemców w budynku ? proszę zapytać Pana Prezesa ADM kto mu zabronił wynajmować lokale i wszystko będzie wiadomo. Pozdrawiam
A
Anka
ty się raczej bój tych naszych radych bezradnych z prezydentem na czele a nie Merkel... Merkel nawet nie wie gdzie jest Bromberg.....za to nasza niszczycielska "koalicja wzajemnej adoracji" ma się całkiem dobrze, to co przez przypadek usłyszałam z ust jednego bydgoskiego radnego pozostawię bez komentarza, w Bydgoszczy powstało kółko wzajemnej adoracji, które obsadziło urzędnicze stołki, mieszkańcy zamiast reagować MILCZĄ !!! a oni robią co im się żywnie podoba i nas wszystkich wyprzedają sobie za grosze....naszych w radzie miasta jest niewielu większość to SZKODNICY !!!
p
patr z BYyd
Ludzie ,za chwilę i my pójdziemy po młotek . PO pora sprzedać Tuskowi .
On dalej Merkel i będziemy w Brombergu na nowo.
w
wos
Słuszna decyzja! Ktoś zainwestuje swoje pieniądze,bedzie odprowadzał podatki. Moze już z dekadę straszy to w centrum miasta. Czas na zmiany!
M
Munciołek
Wydajcie Łuczniczkę za mąż za Kopernika ! Będziemy szwagrami i może skończy się ta idiotyczna wojenka .
r
re
czas sprzedać i ratusz
G
Gość
.......
A
Anka
a ja cały czas proponuję sprzedać RATUSZ !!! taka lokalizacja, taki budynek a ile pieniędzy bydgoszczanie by zaoszczędzili !!!!! chociażby na samym papierze czy tuszu do drukarek :)
K
Koolka
Ciekawe komu trzeba posmarować, żeby miasto sprzedawało jedną z wizytówek Bydgoszczy. No, ale kto§ najpierw wykurzył najemców na dole a teraz sprzeda całą kamienicę właścicielowi Savoya. Heeeh myślałem, że to już zniknęło z naszej przestrzeni publicznej.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski