Salmonella w inowrocławskim przedszkolu. Kilkudziesięciu zarażonych

Kilkadziesiąt osób z inowrocławskiego
przedszkola może mieć salmonellę. Wirus wykryto pod koniec
ubiegłego tygodnia. Sanepid ustalił już ponad wszelką wątpliwość,
że w placówce na Rąbinie natknięto się na pałeczki salmonelli.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 222963" >Zachorować mogło nawet 48 osób, w
tym dzieci, choć należy też pamiętać, że niektóre mogą mieć
rotawirusy.

- Na pewno jest jednak ognisko
salmonelli. Osoby, które są podejrzane o zarażenie się, zostały
już odsunięte od pracy i zastąpione innymi – mówi Halina
Michalska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

Pracownicy Sanepidu pobrali próbki od
personelu i dzieci. Zbadane mają być też jajka, które najczęściej
przenoszą zarazki oraz woda.

Rąbińskie przedszkole nadal pracuje.
Poprosiliśmy o komentarz inowrocławski ratusz, który sprawuje
pieczę nad działalnością placówki. Mailowo nadesłano nam
odpowiedź dyrektor „Słoneczka” Edyty Mrówczyńskiej, która
podaje liczby odmienne od tych, jakie otrzymaliśmy w Sanepidzie.

<!** reklama>Dyrektor przedszkola nr 4 „Słoneczko”
informuje, że u 19 wychowanków i 10 pracowników placówki wykryto
zakażenie pałeczką salmonelli, a u 3 wychowanków i 5 pracowników
placówki rotawirusem. Dzieci te nie uczęszczają do przedszkola, a
pracownicy obecnie przebywają na zwolnieniach lekarskich.

- Kontrola Powiatowej Stacji
Sanitarno-Epidemiologicznej przeprowadzona w dniu 15 października
2013 r. nie wykazała żadnych uchybień w zakresie przestrzegania
zasad higieny – stwierdzono czystość bieżącą pomieszczeń i
wyposażenia placówki i w związku z tym nie ma podstaw do
zamknięcia placówki – czytamy w informacji.

W placówce od tygodnia wprowadzono
reżim sanitarny. Prowadzi się codziennie zwielokrotnione czynności
dezynfekcyjne. Z jadłospisu wyeliminowano wszelkie surowe warzywa i
owoce.

Ponadto zarządzono zakaz przynoszenia
przez dzieci jakichkolwiek produktów żywnościowych.

Skontaktowano się z rodzicami dzieci,
u których w ostatnich 2 tygodniach wystąpiły jakiekolwiek
dolegliwości żołądkowo-jelitowe, by udali się do lekarzy
pierwszego kontaktu lub Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej
celem przeprowadzenia wywiadu i ewentualnych dalszych badań. Dzieci
te również nie uczęszczają do przedszkola.