Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeka Muzyki 2018: Saksofon na fali - Tomasz Wendt Quartet dla bydgoszczan z muzycznymi niespodziankami

Justyna Tota
Justyna Tota
Tomasz Wendt - 28-letni znakomity saksofonista w ostatnią niedzielę lipca wystąpi na scenie Rzeki Muzyki 2018 wraz ze swym autorskim zespołem Tomasz Wendt Quartet. Początek koncertu w amfiteatrze Opery Nova o 19.00, wstęp wolny
Tomasz Wendt - 28-letni znakomity saksofonista w ostatnią niedzielę lipca wystąpi na scenie Rzeki Muzyki 2018 wraz ze swym autorskim zespołem Tomasz Wendt Quartet. Początek koncertu w amfiteatrze Opery Nova o 19.00, wstęp wolny Rafał Nowak/materiały prasowe Rzeka Muzyki 2018
Ten koncert Rzeki Muzyki 2018 nazwany został: Saksofon na fali, bo to właśnie utalentowany saksofonista jest spiritus movens zespołu i wykonywanych kompozycji. Tomasz Wendt zdradził „Expressowi Bydgoskiemu”, dlaczego, gdy gra lub tworzy, myślami wybiega do czarno-białej klawiatury fortepianu i czego najbardziej oczekuje w jazzie. Artysta zapowiedział, że w amfiteatrze Opery Nova popłyną kompozycje z nagrodzonego Fryderykiem 2017 albumu „Behind the Strings”, a także inne autorskie utwory, które zabrzmią premierowo! Koncert Tomasz Wendt Quartet w niedzielę (29 lipca) o 19.00, wstęp wolny.

Taki młody i z tyloma już nagrodami, w tym Fryderykiem 2017. Czy ten mały blond chłopiec, spoglądający z konta Tomasz Wendt Music na Facebooku, marzył już wtedy, by zostać muzykiem? Kiedy odkrył Pan, że saksofon to będzie instrument stworzony dla Pana?
Tomasz Wendt: Ten mały blondynek tak naprawdę długo nie wiedział, kim będzie i czym będzie się zajmował. Początkowo, rodzice - zauważając, że mam słuch muzyczny - wysłali mnie do szkoły muzycznej I stopnia w Tczewie do klasy fortepianu. Około 5. klasy miałem mocny kryzys - nie chciałem grać ani mieć nic do czynienia z muzyką. Rodzice utrzymali mnie w przekonaniu i obowiązku, że jeśli zacząłem szkołę, to muszę ją skończyć. Dzisiaj bardzo im za to dziękuję, bo pisząc muzykę, komponując, wszystko sprowadzam do fortepianu. Cała moja wyobraźnia na temat dźwięków, nawet podczas grania na saksofonie, oscyluje wokół klawiatury. Na fortepianie są białe i czarne klawisze od dołu do góry i wszystko jest pięknie podane jak na stole! Jednak, po skończeniu szkoły podstawowej nie byłem zainteresowany muzyką. Dopiero przed pójściem do liceum, może chwilę wcześniej, coś się we mnie zrodziło i poczułem nieodpartą potrzebę i zainteresowanie graniem na saksofonie. Kto wie, może w genach też takie sprawy są zakodowane. Jest to bardzo ciekawe, ponieważ nikt mnie wtedy do grania nie namawiał – tym bardziej na saksofonie. No i się zaczęło. Tata widząc, że na poważnie lubię saksofon, podsuwał mi do posłuchania dużo płyt saksofonistów, na których na pewno sam bym długo nie wpadł - Eddie Lockjaw Davis, Zoot Sims, Ben Webster, Lester Young, Don Byas, Stan Getz, Julian Cannonball Adderley, Sonny Rollins i wielu innych. To są prawdziwe przykłady brzmienia tego instrumentu! Ja słuchałem w tym czasie Michaela Breckera i bardziej nowoczesnej muzyki, ale w tych starych nagraniach było coś, co mnie porwało. Dziś, słuchając albumów współczesnych muzyków jazzowych, od razu słyszę, czy są „nasyceni” tradycją, czy nie. Saksofonista Bill Evans powiedział kiedyś mądre słowa: „Chcesz grać tak dobrze jak ja? Nie słuchaj moich nagrań tylko tych nagrań, które ja studiowałem”. Chciałem podejść do nauki na saksofonie „na poważnie”, więc poszedłem do szkoły muzycznej II stopnia w Gdańsku. Po szkole II stopnia pojechałem na studia do Wrocławia i już nie było możliwości odwrotu - ani jego chęci!

Tomasz Wendt Quartet tworzą sami młodzi genialni. Zastanawia, pewnie nie tylko mnie, jak tak silne osobowości dogadują się w zespole. Czy Panowie w ogóle odbywacie regularne próby, czy są one praktycznie zbędne, bo kiedy improwizujecie na scenie razem, każdy wie, co ma do przekazania publiczności?
Tomasz Wendt: Mam przyjemność współpracować z muzykami profesjonalnymi. Ponadto, do swoich zespołów zapraszam zawsze artystów, którzy mnie inspirują. Bardzo ważne jest (przynajmniej dla mnie), aby atmosfera przed i po koncercie była pozytywna. Jakiekolwiek spięcia i niedogadania wpływają bardzo negatywnie na to, co dzieję się w muzyce. Improwizując - tak jak również rozmawiając - każdy pragnie być wysłuchany i mieć możliwość, przestrzeń dla swojej wypowiedzi. To jest chyba to, czego najbardziej oczekuję w jazzie. Staramy się robić regularne próby, w ferworze innych artystycznych zobowiązań czasem nam to jednak umyka.

Proszę zdradzić, co publiczność Rzeki Muzyki będzie mogła usłyszeć podczas koncertu Tomasz Wendt Quartet - czy w autorskie utwory planujecie Panowie wpleść też kilka aranżacji hitów z tzw. muzyki popularnej jak rock, pop…?
Tomasz Wendt: Podczas koncertu zaprezentujemy moje kompozycje. Niektóre z nich będą nawet premierowe. Niektóre (w innych aranżacjach) są nagrane na mojej debiutanckiej płycie. Nie zdradzając szczegółów, dodam, że zagramy również utwór Krzysztofa Komedy i nie będzie to „Kołysanka Rosemary’s Baby”.

Koncert z cyklu Rzeka Muzyki 2018 – Saksofon na fali. Tomasz Wendt Quartet w niedzielę (29 lipca) o godz. 19, amfiteatr Opery Nova, wstęp wolny.

Tomasz Wendt
Tomasz Wendt archiwum artysty/Rzeka Muzyki 2018

Tomasz Wendt - urodzony w 1990 roku w Gdańsku, syn wybitnego saksofonisty jazzowego Adama Wendta. Nazywany młodym lwem polskiej sceny jazzowej - utalentowany saksofonista (tenorowy, sopranowy), kompozytor, aranżer, pedagog, muzyk kompletny. Laureat nagród konkursów i festiwali w Polsce, jak i za granicą, m.in.: I nagrody na festiwalu Jazz Nad Odrą 2013 we Wrocławiu, I nagrody na VII Międzynarodowym Konkursie Improwizacji Jazzowej 2015 w Katowicach czy II nagrody zespołowej festiwalu w hiszpańskim Getxo 2016. Laureat Fryderyka 2017 w kategorii Jazzowy Debiut Fonograficzny za autorski album „Behind the Strings”.

Na scenie Tomasz Wendt występował u boku znakomitości, jak: Dean Brown, Eric Marienthal, Piotr Wojtasik, Grzegorz Nagórski, Artur Lesicki, Arek Skolik, Atom String Quartet.

Stoi na czele autorskiego tria oraz zespołu Tomasz Wendt Quartet, w którym każdy z muzyków jest twórczym kompozytorem i improwizatorem, jednocześnie potrafiącym odnaleźć wspólny język muzyczny. Ich muzyka, obok silnie zakorzenionej tradycji jazzowej, cechuje się otwartością na poszukiwanie nowych ścieżek. Kwartet prezentuje autorskie kompozycje saksofonisty Tomasza Wendta oraz nowatorskie aranżacje utworów ze świata muzyki jazzowej. Tomasz Wendt Quartet - to muzyka pełna emocji, wzruszeń i mocnych muzycznych doznań. To jazz, potrafiący dotrzeć nawet do tych, którzy na co dzień tej muzyki nie słuchają.

Tomasz Wendt Quartet:
Tomasza Wendt - saksofon
Dominik Wania - fortepian
Grzegorz Piasecki - kontrabas
Wojciech Buliński - perkusja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!