Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rywale bronili wyniku, Polska grała cierpliwie

Tadeusz Nadolski
Adam Topolski
Adam Topolski
Pytamy... ADAMA TOPOLSKIEGO, byłego piłkarza (najdłużej grał w Legii Warszawa), trenera m.in. Lecha Poznań, Zawiszy Bydgoszcz, Bałtyku Gdynia i Zagłębia Lubin o opinie po meczu Polska - Irlandia Północna.

Adam Nawałka postawił na Wojciecha Szczęsnego w bramce oraz wypuścił do boju młodego, 19-letniego Bartosza Kapustkę w miejsce Kamila Grosickiego...
Trener wie najlepiej, w jakiej dyspozycji są jego zawodnicy. Szczęsny bronił pewnie, choć nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności. Z kolei Kapustka spisał się bardzo dobrze. Poza jednym błędem w obronie, nie można mu nic zarzucić. Dobrze grał jeden na jeden, był widoczny, mógł nawet zdobyć gola.

PRZECZYTAJ:[EURO 2016] Milik, Kochamy cię jak Irlandię!!! Polska wygrała w Nicei 1:0

W pierwszej połowie - chyba niepotrzebnie - próbowaliśmy wielu dośrodkowań na pole karne rywala?
Irlandczycy od początku bronili wyniku, to było do przewidzenia, że będą głęboko cofnięci, bo wiedzieli, że indywidualnymi umiejętnościami ustępują naszym graczom. Na szczęście w drugiej części zupełnie zmieniliśmy styl gry - cierpliwie operowaliśmy piłką, graliśmy dużo do skrzydeł, nie popełnialiśmy głupich strat. To przyniosło efekt w postaci zwycięstwa.
Mało widoczny był uważnie pilnowany przez przeciwników Robert Lewandowski.
Był odcięty od podań, mocno kryty, potrafił utrzymać się przy piłce, ale od gracza klasy światowej można było spodziewać się nieco więcej.
Wnioski przed Niemcami i Ukrainą?
Najważniejsze, że wywalczyliśmy trzy punkty. To ma duże znaczenie psychologiczne dla drużyny. Kluczowy do awansu może być mecz z Ukrainą. To dobry, ofensywnie grający zespół.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!