Dobrze natomiast wrył mi się w pamięć bohater tego odcinka, Obergefreiter Kugel, miłośnik róż i pacyfista, ulegający indoktrynacji Gustlika. Świetna to była rola Stanisława Gronkowskiego. Od czasu kręcenia „pancernych” minęło pół wieku, a ciągle są przypominani w którejś ze stacji telewizyjnych. Aby dekomunizacja była pełna, nie wystarczy więc usunąć z przestrzeni publicznej czołgów T-34 i innych pamiątek po LWP i Armii Czerwonej. Trzeba też komisyjnie zniszczyć wszystkie kopie serialu. Pomożecie?
Przeczytaj:**„Rudemu” znad Kanału dadzą spokój?**
„Rudy” do budy?
Nie pamiętam już dokładnie, ale pejzaże bydgoskie, udające niemieckie miasteczko, pojawiają się bodaj w 15. odcinku serialu „Czterej pancerni i pies”, zatytułowanym „Szturm na barkę”.
