Przeprowadzka na ul. Kościuszki 37 A, gdzie kiedyś mieściło się Gimnazjum nr 24 była konieczna, bo gmach VII LO przy ul. 11 Listopada, czyli siedziba szkoły przechodzi kompleksową termomodernizację.
- Te przenosiny to była duża operacja logistyczna - mówi Janusz Kitajgrodzki, dyrektor VII LO. - Przeprowadzkę rozpoczęliśmy 20 lipca i trwała dwa tygodnie. Ogromną pracę wykonali pracownicy obsługi administracji. Firma zajmująca się przeprowadzką także spisała się na medal. W budynku przy ul. Kościuszki 37 A odświeżyliśmy kilka sal, bo jednak ten budynek stał pusty. Po weekendzie jeszcze dwie sale pomalujemy na biało, wymienimy też armaturę sanitarną w toaletach.
W tym roku nowy rok szkolny zostanie zainaugurowany 4 września (poniedziałek). W klasach I w liceach i technikach uczyć się będzie więcej uczniów. To efekt zmian w systemie oświaty, skutkujący przyjęciem do szkół podstawowych w ciągu dwóch lat szkolnych, tj. w roku szkolnym 2014/15 i 2015/16, trzech roczników uczniów.
Lekcje w niektórych szkołach kończyć będą się później
W VII LO rozpocznie go w całej szkole 592 uczniów. W sumie będzie 18 oddziałów, w tym pięć klas I, które będą liczyć po 34 uczniów (dotychczas 32).
- Lekcje najpóźniej będą się kończyć ok. godz. 16, poprzednio zajęcia dydaktyczne trwały w większości do godz. 14.30, sporadycznie do godz. 15.15 - mówi Janusz Kitajgrodzki. - W budynku przy ul. Kościuszki sale do nauki języków są mniejsze niż w naszej macierzystej siedzibie, co jest kłopotliwe, bo grupy mamy liczniejsze. Poza tym sala gimnastyczna jest mniejsza, ale mamy tu orlik i dwa boiska. Ponadto jedno z pomieszczeń zaadaptowaliśmy na siłownię. Mieliśmy ją w szkole przy ul. 11 Listopada.
W Zespole Szkół Chemicznych od września uczyć się będzie ogółem 670 uczniów. Klas I będzie sześć, w tym jedna dwuzawodowa.
- Mamy niewiele sal dużych, dlatego zajęcia będą odbywały się w systemie dwuzmianowym - mówi Lucyna Brodziak, dyrektor szkoły. - Lekcje będą rozpoczynały się o godz. 7, a kończyć o godz. 18. Będziemy pracować o dwie godziny dłużej niż w tym roku szkolnym. Sala gimnastyczna i siłownia od godz. 7 do godz. 16 ma już pełne obłożenie, dlatego niektóre klasy będą uczęszczały na zajęcia WF na lodowisko Torbyd i na basen "Piątka", bo inaczej się nie pomieścimy. W związku z większą liczbą uczniów żadnych sal w szkole już nie zaadaptowaliśmy na nowe potrzeby, bo wszystko, co już mogliśmy, zagospodarowaliśmy.
Wakacje szkoły wykorzystują na remonty
Prace remontowe trwają natomiast w bydgoskim "Ekonomiku". - Przeprowadziliśmy remont szkolnej biblioteki, remontujemy boisko, a we wrześniu czeka nas jeszcze wymiana schodów głównych, przez ten czas uczniowie wchodzić będą do placówki bocznymi wejściami - informuje Damian Meller, dyrektor Zespołu Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych. - W szkole mamy też ok. 20 uczniów z Ukrainy i dla nich przygotowaliśmy salę do nauki języka polskiego. Wcześniej było w niej pomieszczenie gospodarcze.
W "Ekonomiku" od września będzie sześć klas I. To ponad 200 osób. W całej szkole uczyć się będzie blisko 700 uczniów. - Mamy 8 pracowni komputerowych i systematycznie wymieniamy w nich sprzęt na nowy. Wcześniej w nowy sprzęt wyposażone były cztery sale, a w wakacje jedna - mówi Damian Meller.
Sporo dzieje się też w bydgoskiej "Samochodówce". Tu od września w całej szkole będzie 29 oddziałów (o dwa więcej niż przed rokiem), czyli łącznie 731 uczniów, w tym młodzież z Ukrainy. Klas I ma być osiem (4 w technikum, 4 branżowe) po 34 uczniów - łącznie 272 pierwszoklasistów. W salach dostawione zostaną ławki i krzesła.
- W wakacje remontujemy też korytarze, a ponieważ mieliśmy za mało szatni na WF, więc przebudowujemy je. Zarówno szatnie dla uczniów, jak i dla wuefistów będą gotowe wraz z pierwszym dzwonkiem - mówi Janusz Tomas, dyrektor Zespołu Szkół Samochodowych. - Wymieniona została także instalacja elektryczna. Planujemy też nowe natryski i toalety.
Jak informuje dyrektor Janusz Tomas, od września niektóre zajęcia w szkole potrwają do godz. 18.50. - Zwłaszcza, jeśli chodzi o lekcje wychowania fizycznego i kształcenie zawodowe, bo w tym ostatnim przypadku posiłkujemy się nauczycielami dochodzącymi - mówi Janusz Tomas.
Zobacz wideo: W Bydgoszczy ruszyła akcja PCK Wyprawka dla żaka
