Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Rosja odzyskała miejsce przy stole jako jedno z głównych mocarstw"

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Dr Andrzej Purat wygłosił wykład w siedzibie Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy.
Dr Andrzej Purat wygłosił wykład w siedzibie Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy. Tomasz Czachorowski
– Groźba wojny to element osłabiania Ukrainy – uważa dr Andrzej Purat z Wydziału Historycznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Jego zdaniem, nawet jeśli Władimir Putin nie zdecyduje się na atak, musi wyjść z sytuacji z twarzą i pokazać co osiągnął.

Dr Andrzej Purat w ramach cyklu „Poznajmy naszych sąsiadów” wygłosił wykład „Ukraina – Euromajdan, zwycięstwo rewolucji godności” w siedzibie Muzeum Okręgowego przy ul. Gdańskiej 4. Przypomnienie wydarzeń sprzed blisko 20 lat (Pomarańczowej rewolucji) oraz świeższych, z 2013 i 2014 r., pomogło wprowadzić słuchaczy w kontekst dzisiejszych wydarzeń za naszą wschodnią granicą.

– Ukraina wróciła do punktu centralnego spraw globalnych – stwierdził dr Purat. – Wraca do sytuacji niepewności, tego czy Ukraińcy będą musieli bronić kraju, czy Putin tylko straszy – do końca tego nie wiemy. Wiadomo, że 150 tys. żołnierzy otacza teraz Ukrainę. Znamy przekazy medialne, ale jaka jest rzeczywista sytuacja – o tym się nie informuje. Nie wiemy, jakie są rzeczywiste ustalenia – dodał, nawiązując do spotkań, które Władimir Putin odbył ze światowymi przywódcami.

Jego zdaniem prawda na temat ustaleń, także tych ponad głowami Ukraińców, długo może nie ujrzeć światła dziennego. Oficjalne komunikaty nie muszą być zbieżne z tym, na co faktycznie światowi liderzy pozwolą, aby uniknąć konfliktu na terytorium Ukrainy.

Osiem lat po wydarzeniach na Majdanie na całym świecie znów mówi się o wschodnioeuropejskim państwie. – Ukraina z 2013 i 2014 roku, a ta teraz to inny kraj. Przede wszystkim inni są ludzie – dojrzeli. Młodzi ludzie są świadomymi Ukraińcami. (...) Nawet dzieci chcą się zgłaszać do batalionów ochotniczych i przeszkolić wojskowe. To wymowny znak, że pokolenie średnie i młode będzie bronić Ukrainy – uważa historyk.

W co gra Putin?

– Groźba wojny to element osłabiania Ukrainy. Część bogatych biznesmenów wyjechało z Kijowa. Dyplomaci też go opuszczają, a to niedobry znak. To znaczy, że mają informacje, że ta groźba jest naprawdę realna – ocenił naukowiec z UKW.

Z pozoru Rosja stawia jasne warunki – Ukraina nie może wejść do NATO. Niektórzy uważają, że jest to jednak sztuczny problem, bo Zachód nie prowadzi szczególnych działań w tym kierunku. Putin nie zdecydował się na przeprowadzenie inwazji, a już odniósł pierwsze sukcesy.

Rosja odzyskała miejsce przy stole jako jedno z głównych mocarstw. Chce wrócić do sytuacji sprzed 30 lat, gdy ona i świat zachodni miały swoje strefy wpływów - zauważył dr Purat, który uważa, że nie jest to obecnie realne.

Putin działa też na potrzeby rynku wewnętrznego. Poziom życia Rosjan od 2013 roku, także przez nałożone na kraj sankcje, mocno się obniżył. Zdaniem historyka prezydent obawia się, że Rosjanie, którzy pojadą na Ukrainę zobaczą tam podniesiony poziom życia, większe swobody obywatelskie, a co za tym idzie, w przyszłości zaczną się buntować.

– Putin musi coś osiągnąć, musi wyjść z twarzą, w sytuacji gdy jednak ewentualnie nie zaatakuje. Musi pokazać społeczeństwu przez swoje media, że liczą się z nim, że Ukraina nie wejdzie do NATO – przypuszcza historyk.

Polska perspektywa

Jedyna siła, z którą liczy się Rosja jest NATO. My jesteśmy raczej bezpieczni, bo wejście do Polski byłoby atakowaniem NATO. Przypuszczam, że kraje sojuszu w jakimś zakresie stanęłyby w obronie Polski - wyraził swoje zdanie dr Purat.

Jeżeli jest duża bezpieczna Ukraina, to my też jesteśmy bezpieczni – przypomniał na koniec znany pogląd. Zaznaczył przy tym, że przy dzisiejszym uzbrojeniu armii, odległość terytorialna nie jest aż tak istotna, a atak można byłoby też przeprowadzić z terytorium Białorusi, więc obecnie nie jest to aż taki pewnik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera