Rozpoczęły się prace nad bydgoską kartą rodzinną. Ma ona zapewniać zniżki przy wstępie do różnych instytucji i uczynić życie rodzin wielodzietnych lżejszym. Pierwsze karty mają zostać wydane jesienią tego roku.
Bydgoska karta rodzinna 5 Plus ma pomagać rodzinom z co najmniej trójką dzieci.
- Dzięki karcie rodziny będą mogły liczyć na zniżki w instytucjach podległych miastu - tłumaczy Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy. - Jednocześnie jednak będziemy chcieli do programu 5 Plus zaprosić partnerów zewnętrznych: komercyjne placówki kulturalne czy firmy usługowo-handlowe.
<!** reklama>
- Nie da się ukryć, że w obecnej sytuacji, kiedy tylko ja mam pracę, a mąż nie, utrzymanie nawet dwójki dzieci jest dużym wyzwaniem - mówi Dorota Młyńska, matka trojga dzieci, która od niedawna korzysta ze wsparcia finansowego, oferowanego przez Urząd Miasta. - Pomagają nam rodzice, trudno jednak zapewnić dzieciom stałe drobne rozrywki. Jednorazowe wyjście do kina całą rodziną to dla nas koszt 120 zł. O wydatkach na komunikację miejską już w ogóle lepiej nie wspominać, kosztuje nas to 300 złotych miesięcznie.
- Na razie rozpoczęliśmy szacowanie, ile rodzin w Bydgoszczy będzie mogło ubiegać się o kartę - mówi Ewa Taper, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Na pewno część tych rodzin nie przychodzi po pomoc do nas, ale do ratusza...
- Za tydzień powinniśmy mieć pierwsze wstępne dane - informuje Regina Politowicz, dyrektor Wydziału Zdrowia, Świadczeń i Polityki Społecznej Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Prace nad kartą dopiero się zaczynają...
W określeniu zasad korzystania z karty ma pomóc specjalny zespół, składający się z przedstawicieli MOPS-u, wydziału zdrowia, edukacji, promocji i sportu oraz Biura Kultury Bydgoskiej.
W lutym powinna być znana wstępna lista instytucji kulturalnych i sportowych, które mają zostać włączone do programu i oferować zniżki na organizowane przez siebie imprezy. Już teraz wiadomo, że na liście znajdzie się prawdopodobnie Muzeum Okręgowe, Miejskie Centrum Kultury ze swoją ofertą kinową i Teatr Polski.
Pierwsze karty mają być wręczane jesienią tego roku, po czerwcowym głosowaniu projektu przez Radę Miasta.
- Żeby dobrze ocenić ten projekt, trzeba poczekać na szczegóły - uważa Tomasz Rega, radny PiS i szef komisji rodziny i polityki społecznej. - Na razie znamy tylko hasło. Miasto powinno w ramach tego projektu przedstawić jak najszerszą propozycję, obejmującą nie tylko kulturę, ale zwłaszcza sport, a nawet organizowane przez Bydgoszcz imprezy festiwalowe. Wtedy warto się nad tym projektem pochylić.
Karta 5 Plus to nie jest bydgoski pomysł. Swoją ofertę przedstawiły rodzinom wielodzietnym już samorządy Gdańska, Gdyni i Krakowa.
W tym ostatnim mieście wnioski o wydanie karty można składać od stycznia ub. roku. Dostaje ją każdy członek rodziny - karty są imienne, ważne przez rok od daty wydania. Program staje się coraz bardziej popularny. W połowie 2012 roku rozpatrzono ponad 300 wniosków, wydano ponad dwa tysiące kart. Podobna karta funkcjonuje w Gdyni. Tam zapewnia ona jednak wyłącznie zniżki przy przejazdach miejską komunikacją.
Program spotkał się z dużym zainteresowaniem także w Toruniu - karty odebrało pół tysiąca rodzin.
