Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez strajk rolników w Kujawsko-Pomorskiem firmy tracą klientów, mieszkańcy mają problem z dojazdem do pracy, szkoły czy lekarza

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Strajk rolników i związane z nim zapowiadane blokady dróg sporo namieszają innym ludziom w planach na środę, 20 marca.
Strajk rolników i związane z nim zapowiadane blokady dróg sporo namieszają innym ludziom w planach na środę, 20 marca. Grzegorz Olkowski
W związku ze strajkiem rolników w środę, 20 marca 2024, zwalniają się terminy m.in. u fryzjerów i lekarzy. To dlatego, że klienci spoza rejonu, którzy umawiali się do salonów czy gabinetów, nie będą mogli dojechać.

Stylistka paznokci z bydgoskiego Fordonu ma grafik zazwyczaj zapełniony na około trzy tygodnie do przodu. Przed ostatnim weekendem z wizyty zrezygnowała jedna klientka. Potem następna anulowała rezerwację. Obie miały umówione terminy na najbliższą środę. I obie podały jednakowy powód. Mieszkają w sąsiadującej z miastem gminie Osielsko i obie, chociaż zmotoryzowane, nie dojadą do salonu, jeżeli tego dnia rolnicy zablokują drogi.

Nie tylko kosmetyczki czy fryzjerzy mogą spodziewać się mniejszej liczby klientów. U lekarzy będzie podobnie. Kto planował wizytę w przychodni czy poradni, a dojeżdża, może nie dotrzeć.

- Ponad tydzień temu umówiłam się do dentysty, jedyny wolny termin przed świętami wielkanocnymi był w Wielką Środę - opowiada bydgoszczanka. - W poniedziałek zadzwoniła asystentka pani doktor i zaproponowała przyspieszenie wizyty o tydzień, czyli na tę środę. Okazało się, że kilka terminów właśnie na ten dzień się zwolniło z powodu protestów rolników. Skorzystam. Gabinet mieści się na osiedlu, na którym mieszkam. Przespaceruję się.

Impreza urodzinowa

Imprez też nie będzie albo będą w pomniejszonym składzie. Mama 1-klasisty z podbydgoskiej gminy Białe Błota mówi: - Syn zaraz po feriach dostał zaproszenie od kolegi na urodziny w sali zabaw na terenie miasta. W miniony poniedziałek mama jubilata obdzwoniła wszystkich rodziców zaproszonych kilkulatków, żeby potwierdzić liczbę gości. Dwoje dzieci, w tym moje, mieszka pod miastem i może nie dojechać na urodziny. Właścicielka sali zabaw okazała się wyrozumiała. Rodzice muszą podać ostateczną liczbę gości przynajmniej tydzień przed imprezą. Na czas strajku rolników szefowa sali zmieniła zasady i nie trzeba niczego potwierdzać. Gdy w środę zjawi się mniej dzieci, rodzice jubilata zapłacą za pobyt tylu maluchów, ile naprawdę przybyło.

Szkoły również odczuwają strajk. Uczniowie podstawówek raczej nie będą mieli kłopotu zdążyć na lekcje, ponieważ chodzą do SP w swojej okolicy. Dojeżdżająca młodzież w szkołach średnich oraz studenci zamiejscowi mogą jednak nie pokazać się dzisiaj na lekcjach i wykładach. To znowu przez blokujących trasy rolników. - Syn jest tegorocznym maturzystą. Na środę uczniowie mieli zapowiedziany próbny, wewnętrzny egzamin dojrzałości z polskiego - zaznacza kolejna bydgoszczanka. - Nauczyciele ustalili z wszystkimi najstarszymi klasami termin ustnej jeszcze w 2023 roku. Wtedy prawie nikt nie spodziewał się strajku. W związku z protestem, matura odbędzie się natomiast w poniedziałek tuż przed świętami. W klasie jest 32 uczniów, w tym prawie połowa spoza miasta. Spora szansa, że nie pojawiłaby się na egzaminie z powodu blokady dróg.

Blokada mostu na drodze Bydgoszcz - Toruń

Nastolatka z Czarnowa (powiat toruński, chociaż to 7 kilometrów od granic Bydgoszczy) jeździ co środę do Bydgoszczy na kurs z matematyki w prywatnej szkole. Napisała do nauczycielki, że tym razem na lekcji się nie pokaże, gdyż nie będzie miała dojazdu - most nad Wisłą w Fordonie także ma być okupowany przez strajkujących gospodarzy. Minutę później dziewczyna dostała odpowiedź: „Dziękuję za informację. Też nie dojadę. Jestem tak samo spoza Bydgoszczy, ale z drugiego jej końca”.
Nastoletnia kursantka pociesza się, że jedynym plusem będzie zaoszczędzony pieniądz. - Nie wydam 65 złotych na zajęcia.
Niepocieszony jest za to jej kolega z klasy. - W środę miałem mieć egzamin praktyczny na prawo jazdy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Bydgoszczy. Nie został odwołany. Spodziewam się, że gorzej będzie mi się jeździło po mieście, bo pewnie zostaną zorganizowane objazdy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przez strajk rolników w Kujawsko-Pomorskiem firmy tracą klientów, mieszkańcy mają problem z dojazdem do pracy, szkoły czy lekarza - Gazeta Pomorska