Dziś zresztą tzw. erka, czyli osoby pełniące rozmaite funkcje publiczne, korzystają najczęściej ze służbowych samochodów, telefonów i laptopów.
PRZECZYTAJ:[WRACAMY DO TEMATU] Ratusz szykuje przywileje dla byłej szefowej Ministerstwa Infrastruktury?
Tak czy inaczej, zatrudnienie w bydgoskim ratuszu jednej z najważniejszych urzędniczek rządu Ewy Kopacz - Marii Wasiak, byłej minister infrastruktury, wzbudziło szereg pytań. Co takiego zaoferował Rafał Bruski, że osoba ze świecznika byłej władzy postawiła skromną samorządową posadę ponad korporacyjne frykasy? Przecież wiedza i doświadczenie ministerialne mogłyby zaprocentować w biznesie wielokrotnie bardziej niż w ratuszu...
Odpowiedź nasuwa się sama - Bydgoszcz to wyzwanie. Maria Wasiak musiała uznać, że jej pomoc naszemu miastu jest niezbędna. W Radomiu, gdzie prezydent również wywodzi się z Platformy Obywatelskiej, widocznie radzą sobie lepiej od nas.