Wyniki pierwszej tury tegorocznych wyborów prezydenckich przeraziły niektórych członków dwóch partii lewicowych. Magdalena Ogórek (niezależna z poparciem Sojuszu Lewicy Demokratycznej) zgromadziła niespełna 2,36 proc. głosów, a Janusz Palikot (założyciel Twojego Ruchu) ok. 1,5 proc. głosów. Klęska obu kandydatów wywołała ostre reakcje. Poseł Łukasz Krupa(Twój Ruch) złożył rezygnację z członkostwa w formacji Janusza Palikota. Poinformował o tym na swoim profilu na Facebooku.
[break]
Poseł Krupa mówi „żegnam”
- Po trzech porażkach i braku zapowiedzi, że coś się zmieni, postanowiłem odejść - uzasadnia decyzję poseł Łukasz Krupa. - Ani Janusz Palikot, ani SLD z Leszkiem Millerem nie są alternatywą. Potrzebna jest zmiana liderów. W Twoim Ruchu nikt nie chce przejąć władzy, dlatego uważam, że nie ma szans na przetrwanie.
Poseł Łukasz Krupa dodaje, że część lewicujących polityków zaczyna gromadzić się i myśli o powołaniu nowego ugrupowania.
- W poprzednich wyborach Platforma Obywatelska była bardzo silna, a ugrupowania lewicowe miały 18-procentowe poparcie. Dziś PO jest słabsza, a lewicy nie ma - twierdzi poseł Łukasz Krupa i przewiduje, że wejście tych partii, nawet zjednoczonych, do parlamentu graniczy z cudem. Poseł uważa, że lewicowy elektorat może przyjść na stronę PO.
To wina koalicji?
Porażkę Magdaleny Ogórek ostro skrytykował również Grzegorz Gruszka, były poseł, członek bydgoskiego Sojuszu. Jego zdaniem przyczyną utraty wyborców jest... - Koalicja SLD z PO. W Bydgoszczy szkodzi ona Sojuszowi. Ludzie, którzy ją realizują, nie są samodzielni. Brakuje im wyobraźni. Ważne stały się miejsca w radach nadzorczych i robota dla znajomków, a nie faktyczne zabieganie o wyborców - oświadcza Grzegorz Gruszka. - Sytuacja SLD jest dramatyczna. Namawiam wszystkich do ratowania partii, choć będzie to bardzo trudne.
Młodzi żądają głów
W piątek, w Warszawie spotkali się młodzi członkowie SLD. Uczestniczył w nim także przedstawiciel Bydgoszczy. - Po kilkugodzinnej dyskusji przygotowaliśmy wniosek o rezygnację Leszka Millera z funkcji przewodniczącego SLD - mówi Łukasz Chojnacki, wiceprzewodniczący bydgoskiego SLD. - O to samo zaapelowało również Forum Kobiet.
Zarząd Krajowy obradował w sobotę, na razie do dymisji podał się tylko Leszek Aleksandrzak, szef sztabu wyborczego Magdaleny Ogórek. Potrzebujemy jednak bardzo głębokich zmian.
Łukasz Chojnacki dodaje, że w Sojuszu nadal są dobrzy politycy, tacy jak np. Krzysztof Matyjaszczyk (prezydent Częstochowy) i Robert Biedroń.
Siła w nowej formacji
W minionym tygodniu profesorowie: Magdalena Środa, Jan Hartman, Kazimierz Kik i Genowefa Grabowska zapowiedzieli budowę nowej formacji „Wolność i Równość”.
- Polska stanęła przed groźbą całkowitego zdominowania życia publicznego i politycznego przez środowiska prawicowe, w tym również te skrajne (...) Słabość polskiej lewicy stanowi jeden z przejawów tej niebezpiecznej dla Polski sytuacji (...) - z oświadczyli autorzy projektu w liście rozdanym dziennikarzom w Sejmie.