Skontaktowaliśmy się w sprawie budowy ubojni w Paterku z gminą. Urzędnicy zapewniają, że do realizacji inwestycji droga daleka. Ale czy na pewno?
- To są dopiero plany, żadne wiążące decyzje nie zapadły. Inwestor nie złożył w tej sprawie żadnych dokumentów, nad którymi moglibyśmy pracować – dowiadujemy się w nakielskim Urzędzie Miasta i Gminy. - Na razie cała sprawa rozgrywa się niejako bez udziału gminy. Z informacji, które mamy, wynika, że inwestor rozmawia z prywatnymi właścicielami działek o ich zakupie.
Plan mówi – możesz ubojnie budować
Nakielski magistrat przyznaje jednak, że na spornym terenie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania, który jasno wskazuje, że ta przemysłowa część Paterka uznawana jest za miejsce koncentracji produkcji uciążliwej i przemysłu ciężkiego. Inwestor, który chce tam zbudować ubojnię, nie będzie więc w sprzeczności z planami gminy.
Konsultacje z samym sobą
- Jak to możliwe, że mieszkańcy w ogóle nie są informowani o planach takiej inwestycji? Przecież jej oddziaływanie nie będzie dotyczyć tylko sąsiadów, ale całej gminy, nie tylko naszej ale również Kcyni – mówią działacze zawiązanego komitetu protestacyjnego, z którymi rozmawialiśmy.
sprawdź
- Mamy obawy, że będzie tak, jak przy innych podobnych inwestycjach w Polsce – właściciel gruntu wydzieli działki na zewnątrz swojej, więc „konsultować się” będzie tylko z sąsiadami, de facto – ze sobą. Pozostali nic wiedzieć nie będą. Zwracamy też uwagę na to - i mamy nadzieje, że podobnie zrobią urzędnicy w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska - że teren inwestycji to także teren, przez który przepływa woda zaopatrująca gminę Nakło i Kcynia.
Spotkanie przy kiełbasce
17 września w szkole podstawowej w Paterku ma odbyć się spotkanie inwestora z mieszkańcami (początek o godzinie 18.00).
- Mają być też przedstawiciele inwestora z kiełbaskami, wiemy że to Zakłady Mięsne Skiba, żeby przekonać mieszkańców do pomysłu. Najgorsze jest to, że jak się zdaje, przekonali już do tego większość naszych radnych. Powinniśmy sami zrobić takie spotkanie, bo obawiamy się, że nikt nas nawet nie dopuści do głosu. Chodzi tylko o to, by sprawić wrażenie, że projekt ma poparcie mieszkańców. A nie ma. Wkrótce zorganizujemy pierwsze pikiety, manifestacje, zbieranie podpisów pod zablokowanie tej inwestycji. Na pewno tematu nie odpuścimy, tu chodzi o naszą przyszłość - mówią w komitecie protestacyjnym.
Komitet Stop ubojni i petycja online
W Paterku działa już "Komitet Społeczny STOP Ubojni w Paterku!", który zbiera w internecie podpisy pod petycją o zablokowanie inwestycji. Podpisało ją niemal 1300 osób.
W petycji czytamy m. in. - Mieszkańcu Nakła, Kcyni i okolicznych miejscowości! Czy wiesz, że wkrótce Twoje życie zmieni się z powodu planowanej inwestycji? Na terenie Paterka powstać ma ubojnia przemysłowa zajmująca ponad 20 hektarów. Jaki będzie miało to wpływ na Ciebie i Twoje otoczenie?
- codziennie zabijanych będzie około 7 tysięcy zwierząt, co doprowadzi do produkcji ponad 5 ton odpadów dziennie;
- z obsługą inwestycji wiąże się przejazd przez Nakło, Kcynię i okoliczne miejscowości kilkudziesięciu TIR-ów z żywymi zwierzętami każdego dnia! Szczególnie obciążone będzie rondo w Paterku;
- zakład powstać ma na objętych ochroną terenach zbiorników wód podziemnych, z których zasilane są gminy: Kcynia oraz Nakło.
