W środę (20.03.2013) kryminalni z bydgoskiego Fordonu doprowadzili do
prokuratury dwóch nastolatków podejrzanych o rozbój na nieletnim
bydgoszczaninie.
Prokurator po przesłuchaniu 18 i 19-latka postanowił zwrócić
się do sądu o tymczasowy areszt. Sąd natomiast po zapoznaniu się z materiałami
sprawy przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował ich na 2 miesiące.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło na początku marca (04.03.2013) po
południu przy ulicy Strzeleckiej w Bydgoszczy. Wtedy do 13-latka podeszło dwóch
młodych mężczyzn, którzy grożąc mu zażądali, aby wydał im telefon komórkowy. Gdy
nie wykonał ich polecenia, został uderzony pięścią w twarz. Wówczas z jego
kieszeni wypadł telefon, który trafił w ręce napastników.
O zaistniałym
zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci. Mimo kontroli okolicznych ulic nie
udało się zatrzymać sprawców. Dalej sprawą zajęli się kryminalni.
Funkcjonariusze wnikliwie zbierając i analizując każdą informacje dotyczącego
tego zdarzenia wpadli na trop rozbójników. We wtorek (19.03.2013) zatrzymali 18
i 19-latka, a także odzyskali skradzione mienie. Jak się okazało, „łup”
sprzedali w jednym z bydgoskich lombardów. Za popełnione przestępstwo może im
grozić nawet do 12 lat więzienia.
<!** reklama>
Co więcej, fordońscy policjanci
ustalili, że nie było to jedyne przestępstwo podejrzanego 19-latka. Kryminalni
udowodnili mu również kradzież złomu wspólnie z innym kolegą. Jego 17-letni
wspólnik również został ustalony i zatrzymany. Obaj usłyszeli zarzuty kradzieży.
Prokurator postanowił wobec młodszego z podejrzanych zastosować dozór policyjny.
Za to przestępstwo nastolatkom grozi do 5 lat więzienia.