- W ubiegłym tygodniu w czwartek ok. godz. 19 wsiadłam do tramwaju linii nr 4 na przystanku Chodkiewicza/Gdańska w kierunku Babiej Wsi - mówi pani Beata z Glinek. - Choć były wolne miejsca, to całą drogę do ronda Toruńskiego stałam, bo plastikowe siedzenia miały takie zacieki, że wolałam nie ryzykować. W miniony poniedziałek miałam jeszcze większego pecha. Około godz. 19 jechałam starą „szóstką”. Wsiadłam do drugiego wagonu. Nie zauważyłam, że na siedzeniu, ktoś rozlał piwo. Efekt - mokre spodnie! Ciekawa jestem, jak często sprzątane są bydgoskie tramwaje i autobusy? Czy ktoś kontroluje w nich czystość ?
Do zajezdni na sprzątanie
MZK informuje, że sprzątanie wewnątrz taboru, zarówno w tramwajach i autobusach, wykonują wyspecjalizowane firmy zewnętrzne. A tzw. sprzątanie codzienne odbywa się po każdym dniu, w którym pojazdy są eksploatowane.
Nie zauważyłam, że na siedzeniu, ktoś rozlał piwo. Efekt - mokre spodnie!
- Dodatkowo autobusy i tramwaje z tzw. służb przerywanych są porządkowane dwa razy na dobę - mówi Andrzej Wadyński, prezes MZK sp. z o.o. w Bydgoszczy. - W zakres tych prac wchodzi, m. in. utrzymanie czystości siedzeń i oparć, przetarcie i dezynfekcja poręczy oraz wszystkich uchwytów dla pasażerów. Plamy i zabrudzenia, których nie można usunąć na sucho wycierane są na mokro. Ponadto firma zobligowana jest do usunięcia: napisów wykonanych przez pasażerów wewnątrz pojazdu, wszelkich naklejek, czy opróżnienia śmietniczek.
Co około 15 dni każdy pojazd przechodzi gruntowne mycie, m.in. sufitów, ścian, szyb, itd.
- W tramwajach, gdzie siedzenia wyłożone są tapicerką, prana jest ona raz na rok, jednak w nowym przetargu zwiększymy wymóg częstotliwości jej czyszczenia raz na 6 miesięcy - mówi Andrzej Wadyński. - Sprzątanie siedzeń plastikowych w tramwajach odbywa się codziennie.
Prezes MZK podkreśla też po zakończeniu obsługi codziennej, zanim wóz zjedzie na plac postojowy, służby MZK sprawdzają czystość taboru. Wyrywkowe kontrole prowadzi również ZDMiKP i niezależnie sanepid.
- Niestety, dość często zdarza się, że pojazdy są zabrudzone w ciągu dnia i wtedy zjeżdżają do zajezdni do sprzątania - mówi Andrzej Wadyński. - Najgorzej jest w weekendy na nocnych liniach autobusowych. Powód to spożywanie napojów. Podczas kursu kierowca, czy motorniczy nie mają możliwości stwierdzenia zabrudzenia. Gdy coś jest nie tak, pasażer powinien zgłosić problem prowadzącemu pojazd.
Jak informuje MZK, pojazdy komunikacji miejskiej są myte także z zewnątrz.
- W przypadku autobusów mamy dwie w pełni zautomatyzowane myjnie przejazdowe - mówi prezes MZK. - W odniesieniu do taboru tramwajowego posiadamy jedną w pełni zautomatyzowaną myjnię przejazdową. Takie wyposażenie umożliwia nam bieżące utrzymanie w czystości taboru. Jedyne ograniczenie, jakie się może pojawić to mycie zewnętrzne taboru przy ujemnej temperaturze, bo autobusy i tramwaje "nocują" na otwartym placu.
Sto starych Konstali
Obecnie MZK posiada jeszcze 100 wagonów typu 805Na Konstal, w tym 42 zestawy dwuwagonowe i 16 pojedynczych. Użytkuje też 35 pociągów tramwajowych niskopodłogowych, co umożliwia wykonanie pracy przewozowej tym typem taboru na poziomie ponad 50 proc. wszystkich kursów tramwajowych.
