MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Platforma zostaje w radzie miasta bez większości. Będzie nowa koalicja?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Rozkład głosów w radzie miasta
Rozkład głosów w radzie miasta
Trwająca już tylko siłą bezwładu koalicja SLD-PO w Radzie Miasta Bydgoszczy zostanie zerwana w najbliższą sobotę.

Potwierdzają się informacje z poniedziałkowego wydania „Expressu” w którym pisaliśmy, że koalicja SLD-PO przestała istnieć. W sobotę porozumienie z SLD zostanie zerwane - wtedy zbiera się Rada Powiatowa Platformy Obywatelskiej. Z formalnego punktu widzenia tylko ona, a nie prezydent Rafał Bruski, koalicję może zerwać.
[break]

- Przygotowuję taki wniosek i poddam pod głosowanie z rekomendacją, by koalicję zerwać - potwierdza nasze informacje Tadeusz Zwiefka, poseł do Parlamentu Europejskiego i jednocześnie szef powiatowych struktur PO. - Wiele razy przymykaliśmy oko na zachowania SLD, ale tak ważne głosowanie, jakim było porozumienie w sprawie ZIT, nie pozostawia złudzeń co do intencji SLD.

Chcecie, to zerwijcie

W środę obradowała Rada Miejska SLD. Działacze zdecydowali, że... nie podejmą żadnych ruchów, zrzucając niejako na Platformę obowiązek zerwania koalicji. Przy okazji dali do zrozumienia, że głosowanie przeciw uchwałom Platformy może się powtórzyć, chociażby w wypadku - także ważnej dla prezydenta - uchwały o cenach biletów MZK i ulg dla honorowych krwiodawców i emerytów.
- Wypowiedzenie koalicji nie oznacza jednak, że nie będziemy chcieli zapewnić sobie większości w radzie. Do końca kadencji zostało niewiele, ale mamy jeszcze wiele ważnych dla miasta projektów, które trzeba wprowadzić w życie - zapowiada Tadeusz Zwiefka.

Nie będzie to jednak łatwe. Platforma dysponuje obecnie 14 głosami w 31-osobowej Radzie Miasta Bydgoszczy. Potrzebuje przynajmniej 2 głosów, by zyskać większość. Polegać nie może raczej na niezależnych - Stefanie Pastuszewskim i przewodniczącym Rady Miasta Romanie Jasiakiewiczu, którzy byli (Pastuszewski) lub stali się (Jasiakiewicz) silnie opozycyjni wobec prezydenta Rafała Bruskiego.

Im mniej, tym lepiej dla PO

Na korzyść PO działają absencje. Ze względów zdrowotnych sesje opuszcza bardzo często radny Ryszard Zawiszewski, rzadko na sali - z podobnych powodów - widać Barbarę Kozber i Tadeusza Kondrusiewicza. Bez tej trójki 14 głosów wystarczy, by głosowania nie przegrać. Żeby wygrać, potrzeba jeszcze jednego głosu. Może go zapewnić Maciej Grześkowiak (to jego głos „za” przesądził o przyjęciu porozumienia ZIT) lub Maciej Eckardt (w głosowaniu nad ZIT wstrzymał się od głosu, gdyby zagłosował na „nie”, porozumienia by nie było). Każdorazowo jednak poparcie tych radnych może wiązać się z określonymi politycznymi kosztami.

- Nie pamiętam, by jakikolwiek projekt uchwały, który poddawałem pod głosowanie, był projektem politycznym. Każdy ma służyć dobru miasta i mieszkańców. Więc jeśli radni głosować będą za lub przeciw dobrym dla miasta rozwiązaniom, to o większość jestem spokojny. Radni musieliby jednak schować partyjne legitymacje do kieszeni. Wierzę, że tak się właśnie stanie - mówi optymistycznie prezydent Rafał Bruski.

Gimnastyka potrzebna

Kluczowe będzie zachowanie radnych z Miasta dla Pokoleń i radnych niezależnych. - Prezydent nie będzie szukał nowej koalicji, a raczej większości dla poszczególnych głosowań i spraw - uważa jeden z nich, Maciej Eckardt. - I jeśli będą to propozycje sensowne, nie wykluczam, że je poprę. Prawdą jest jednak, że Platforma Obywatelska będzie musiała się nagimnastykować, by znaleźć odpowiednią większość. Jeżeli Rafał Bruski przedstawi jakiś fantastyczny plan dla Bydgoszczy, mogę go poprzeć, nie można wszystkiego potępiać w czambuł. Pewne jest, że czeka nas ciekawe pół roku w samorządzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!