Po wyborach samorządowych w składzie władz miasta raczej rewolucji nie będzie. Największą zmiana wynika z tego, że koalicja PO i Nowej Lewicy zdobyła w 28-osobowej Radzie Miasta piętnaście mandatów, ale - co trzeba podkreślić - z wyjątkowo dobrym wynikiem Nowej Lewicy, która ma sześciu radnych. W praktyce oznacza to zwiększenie żądań dotyczących obsady zastępców prezydenta Bydgoszczy. NL będzie ich miała teraz dwoje.
Jeden z zastępców w sierpniu
Rafał Buski, który prezydentem zostaje na kolejna kadencję, do rozmów kadrowych wybrał m.in. Annę Mackiewicz, w poprzedniej kadencji wiceprzewodniczącą bydgoskiej Rady Miasta. Już wiadomo, że to ona będzie jednym z zastępców, ale - nie od razu. Jak wiemy, Anna Mackiewicz, nauczycielka matematyki, zdecydowała zakończyć jeszcze ten rok szkolny. Potem prawdopodobnie weźmie urlop i przejdzie na emeryturę. To oznacza, że powołanie jej na zastępcę może nastąpić dopiero w sierpniu.
Drugim zastępcą Bruskiego z NL będzie na pewno Mirosław Kozłowicz. Na stanowisku zostaje też Iwona Waszkiewicz i - najprawdopodobniej Łukasz Krupa. Ten ostatni co prawda dostał się do sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego, ale...
Łukasz Krupa zostaje w bydgoskim ratuszu
- Najprawdopodobniej zostanę na stanowisku zastępcy prezydenta - mówi "Expressowi Bydgoskiemu" Łukasz Krupa. - Na zrzeczenie się mandatu radnego sejmiku zostało jeszcze trochę czasu, ale oczywiście decyzja o moim powołaniu pozostaje w ręku pana prezydenta.
4 stycznia br. prezydent Rafał Bruski powołał na swojego zastępcę Łukasza Krupę, dotychczasowego dyrektora Biura Promocji Miasta i Współpracy z Zagranicą UMB. Krupa nie może jednak jednocześnie pełnić funkcji zastępcy prezydenta i radnym sejmiku, bo zabraniają tego przepisy.
Zastępców zatrudnia prezydent miasta. Przepisy dopuszczają, żeby w mieście o takiej liczbie mieszańców jak Bydgoszcz zastępców było czterech. Proces ich oficjalnego powołania przesunie się z powodu urlopu włodarza miasta. Na stanowisku zostanie też Piotr Tomaszewski, skarbnik Bydgoszczy i od lat główny architekt budżetu Bydgoszczy. Jeszcze podczas poniedziałkowej (13.05) sesji brał w niej oficjalnie udział jako skarbnik. Jak zastrzega, nic nie wie o zmianie, ale na tym poziomie decyzja jest w ręku prezydenta.
Wciąż nie wiadomo, jak zmieni się obsada w radach nadzorczych bydgoskich spółek miejskich.
W Toruniu zastępcy już są oficjalnie
Przypomnijmy, że w Toruniu zastępcy prezydenta już zostali powołani. Nowy prezydent Torunia Paweł Gulewski ogłosił swoich zastępców. Powołanie na stanowiska wiceprezydentów otrzymali Dagmara Zielińska i Rafał Pietrucień. Dagmara Zielińska pełniła do tej pory funkcję dyrektorki Toruńskiego Centrum Usług Społecznych. To absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jej doświadczenie obejmuje m.in. współpracę z organizacjami pozarządowymi, działającymi na rzecz osób zagrożonych wykluczeniem społecznym i ubóstwem. Rafał Pietrucień, dotychczasowy dyrektor Departamentu Zarządzania Funduszami Europejskimi dla Kujaw i Pomorza w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu.
