„Czysta okolica każdego zachwyca – razem możemy więcej”. To hasło pikniku ekologicznego pt.
„Pola, woda i las wokół nas”, na który mieszkańców regionu, ale nie tylko ich, zaprosili do Wilcza: Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu oraz Stowarzyszenie Historyczno-Archeologiczne „Bractwo”.
W trosce o środowisko
Dwudniową imprezę, która zakończyła się 20 sierpnia, prowadziła Beata Michałek, edukatorka ekologiczna. Zabawy i konkursy, do których garnęły się głównie dzieci, przetykane były informacjami o tym, jak dbać o środowisko naturalne.
To Cię może również zainteresować
- Jakość powietrza nie jest dobra. Nawet latem mamy smog. Musimy też oszczędzać i gromadzić wodę, bo zaczyna jej brakować. Każde, nawet najdrobniejsze działanie ma znaczenie – przekonywali organizatorzy pikniku.
- Każdy z nas ma wpływ na czystość powietrza. Drewno jest ekologicznym surowcem, ale gdy palimy w kominku mokrym drewnem powodujemy, że do atmosfery dostaje się mnóstwo szkodliwych pyłów. Dlatego nie można kupować drewna na ostatnią chwilę. Musi ono wcześniej dobrze wyschnąć. Największą wartość energetyczną mają brzoza i buk – informowała ze sceny Beata Michałek.
Każdy mieszkaniec Polski wytwarza w ciągu roku 320 kg śmieci. To dużo. Uczestników pikniku uczono jak prawidłowo te śmieci segregować, bo choć niby potrafimy to robić, to ciągle popełniamy błędy.
Na przykład paragonów, które dostajemy w sklepach nie wolno wrzucać do niebieskich pojemników na papier, a do śmieci zmieszanych. Słoików z przeterminowanym dżemem czy kompotem nie wrzucamy do pojemników na szkło. Musimy je wcześniej opróżnić. To co w środku możemy wylać na kompostownik – jeśli go mamy, z kolei nakrętkę wrzucamy do pojemnika żółtego, przeznaczonego na metale i tworzywa sztuczne.
Okolica wysprzątana
W programie pikniku znalazło się także wspólne sprzątanie okolicy. - Trzeba przyznać, że mieszkańcy Wilcza dbają o czystość, śmieci nie ma dużo – chwalili miejscowych organizatorzy.
Na piknik do Wilcza przyjechali także pracownicy nadleśnictwa Różanna: Monika Maksellon i Janusz Flies. Przywieźli sadzonki dębu i innych roślin. Każdy kto wykazał się wiedzą o ekologii mógł je otrzymać w prezencie.
- W najbliższym czasie spotkacie nasze stoisko na dożynkach w Koronowie, które odbędą się 27 sierpnia. Będziemy także w bazie harcerskiej w Pólku. 9 września odbędzie się tam turniej łuczniczy – zapraszał w imieniu leśników Janusz Flies.
