1. Gratulacje od „Expressu” i od razu pytanie: w jakiej kondycji zastał Pan uniwersytet, przejmując jego stery?
Kondycja jest dobra i powiem więcej: z dnia na dzień coraz lepsza. Tak się dzieje na skutek właściwych działań ekonomicznych i oszczędności poczynionych w czasie kadencji mojego poprzednika. Będę to kontynuował.
2. A jakie jest pierwsze w kolejce zadanie do wykonania?
Właśnie umocnienie dobrego zarządzania uczelnią, znalezienie odpowiedniego kanclerza, gospodarza uczelni, który poprowadzi ją w przyszłości poprzez czekające nas wyzwania.
3. W czerwcu UKW uzyskał uprawnienia doktoryzowania z zakresu ekologii, w ciągu czterech lat musi spełnić te warunki w stosunku do kolejnego kierunku. Da radę?
Oczywiście! Priorytetem mojej kadencji będzie wzmacnianie nauk ścisłych i o uzyskaniu odpowiednich uprawnień w tym zakresie myślę, ale będę chciał także umacniać kierunki humanistyczne przez uzyskiwanie kolejnych uprawnień zarówno doktorskich jak i habilitacyjnych.
4. Czy na bydgoskim uniwersytecie pojawi się prawo?
Będę się o to starał, jednak wymaga to dobrego przygotowania właściwego wniosku o otwarcie kierunku, a także dobrej i stałej kadry na uczelni.
5. A związki z regionem i miastem?
Chcemy współpracować z miastem i regionem, silnie się w to zaangażować. Na początek, już za dwa tygodnie, organizujemy wspólnie z miastem akademickie mistrzostwa świata w strzelectwie sportowym.