https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piędź starówki do urządzenia na nowo - ale zamek raczej tam nie stanie

Jarosław Reszka
Przedszkole "Alf" w pełnej krasie...
Przedszkole "Alf" w pełnej krasie... Tomasz Czachorowski, archiwum
Nigdy nie usłyszałem złego słowa na temat bydgoskiego przedszkola „Alf” przy ul. Grodzkiej, a mimo to cieszę się, że zakończyło działalność. Dlatego, że rodzi się nadzieja na to, iż kolejny skrawek starówki będzie można urządzić na nowo.

Starówka urządzona na nowo - brzmi to paradoksalnie, niemal jak absurd. Wystarczy jednak rzucić okiem na spuściznę po „Alfie”, by zrozumieć, że nie jest to określenie bezsensowne. Dziś nie jest to na pewno kawałek Bydgoszczy, który chcielibyśmy pokazywać turystom i obok którego sami spacerujemy z estetyczną przyjemnością.

Miasto obiecuje, że po zmianach na Bernardyńskiej, rondzie o tej samej nazwie i Zbożowym Rynku nadejdzie czas na plac Kościeleckich, który - miejmy nadzieję - nabierze europejskiego poloru. Dzięki nowej elewacji przejrzy także zabytkowy gmach Uniwersytet Kazimierza Wielkiego, czyli dawnej podstawówki, przy tymże placu. Zamiast obskurnego parkingu mamy już w tej okolicy biurowiec. Ponoć trzeciej generacji, ale mnie się on niespecjalnie podoba. Na pewno za to każde oko ucieszy odrestaurowana hala targowa. Obok jest piękny i zadbany kościół. Jeśli więc miasto znajdzie sensowny pomysł na piędź ziemi po „Alfie”, to doczekamy się naprawdę wartego podziwiania kwartału starówki za wschodnią pierzeją Starego Rynku.

Boję się tylko, by decyzję w sprawie zagospodarowania terenu po „Alfie” nie pokrzyżował opór zwolenników odbudowy zamku bydgoskiego, który stał w tym właśnie miejscu. Temat ten był już podnoszony wielokrotnie, lecz podobnie jak odbudowa zachodniej pierzei rynku, nie doczekał się ostatecznego rozstrzygnięcia. Władze miasta starają się jedynie odepchnąć problem stwierdzeniami, że to potężna inwestycja i miasta na nią nie stać. Ale gdyby państwo się dołożyło...

Cóż, nie wierzę, by państwo, niezależnie przez kogo rządzone, zdobyło się kiedyś na taki gest. A bydgoskie czekanie na Godota może trwać długie lata. Oby nie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Co to za bełkot? Tak obecnie wygląda standard dziennikarski? Artykuł bez składu i ładu. Gdzie początek? Gdzie rozwinięcie? A o zakończeniu artykułu już nie wspomnę.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski