PESA zacieśnia współpracę z UTP. Powstają laboratoria i nowe specjalizacje

Pieniądze na budowę laboratorium struktur wielkogabarytowych pochodzą z budżetu krajowego i europejskiego. PESA dołożyła pół miliona, uczelnia - cztery miliony złotych.

- Zyskamy na tej współpracy i krótko-, i długofalowo - zapewnia Tomasz Zaboklicki, prezes firmy PESA. - Skrócą się kolejki do wykonania badań testowych na nowo powstałych maszynach (teraz projektujemy tyle, że badamy je w krajowych i zagranicznych ośrodkach). Dzięki tej współpracy zminimalizuje się też dystans między przedsiębiorstwami a uczelnią.

Na czym polega test pojazdu na nowoczesnym, gigantycznym urządzeniu? - Będziemy psuć i niszczyć - mówi z uśmiechem Tomasz Zaboklicki. - W laboratorium bierzemy pod lupę nowoczesną konstrukcję i poddajemy ją próbie: symulujemy w ciągu miesiąca czy dwóch 30-letni czas eksploatacji, sprawdzamy, co, kiedy i jak się psuje, a to szybko pokazuje słabe strony i pozwala na ich wyeliminowanie.

PESA co roku zatrudnia nowych absolwentów uczelni technicznych, w dużej mierze UTP. Absolwentem bydgoskiego uniwersytetu, a dziś cenionym pracownikiem firmy jest Jacek Konop. - Takie projekty to najlepszy sposób na łączenie nauki z biznesem - mówi. - Współpraca daje więcej niż tylko możliwość weryfikacji nowych rozwiązań technologicznych.

Niezwykle ważny jest jej aspekt edukacyjny, bo w tym laboratorium może przecież powstać prężne koło naukowe, a może studenci zapalą się do pracy na tyle, że powstanie kierunek studiów dedykowany pojazdom szynowym? Zaczęliśmy współpracę od prostych badań nad strukturą używanych w produkcji materiałów, dziś studenci będą mogli testować wytrzymałość aut czy elementów samolotów. A to pierwsze z kilku stanowisk, jakie planujemy tu uruchomić.

Dlatego nie mniej niż PESA na współpracy zyskają studenci. - Laboratorium da szanse rozwoju uniwersytetowi w trzech obszarach: projektowaniu, wykonaniu i eksploatacji - wylicza Stanisław Mroziński z Wydziału Inżynierii Mechanicznej UTP. Studenci będą mieli możliwość brania udziału w prawdziwych zadaniach. To dużo bardziej sensowne niż przeprowadzanie jakichś abstrakcyjnych badań, których wyniki trafiają na biblioteczną półkę.

UTP też nie zamierza zakończyć współpracy na tym etapie - najprawdopodobniej od października zacznie tu działać nowa specjalizacja, jej studenci będą uczyć się przedmiotów przydatnych do pracy w Pesie, a wiedzę będą im przekazywać, m.in., praktycy z bydgoskiego przedsiębiorstwa.