Zobacz wideo: Więcej radarów na polskich drogach. Zapłaci za to Unia.
Prezydent Bydgoszczy składa życzenia na Dzień Kobiet
- 100 lat temu byliśmy w czołówce krajów nadających prawa kobiet. Dziś dziękuję Wam za walkę, byśmy nie byli na drugim biegunie - napisał o poranku, 8 marca, prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski w mediach społecznościowych. Życzenia przykuwały uwagę, bo opatrzone były zdjęciem przedstawiającym drzwi do prezydenckiego gabinetu ozdobione podświetloną błyskawicą, symbolem protestów kobiet, które rozpoczęły się po orzeczeniu wyroku Trybunały Konstytucyjnego w sprawie aborcji.
Bydgoszczanki wyszły na ulice. Walczą o prawa kobiet
Wieczorem w Dniu Kobiet bydgoszczanki zebrały się w rejonie starego miasta, by głośno zaakcentować to, o co walczą dziś.
- Wydarzenie pod nazwą „Partyzantka” zorganizowała Bydgoska Akcja Feministyczna.
- To pierwsza akcja na taką skalę przygotowana przez tę grupę.
- Włączamy się w akcję rozpoczętą w Gnieźnie, do której dołączyły także inne miasta, m.in. Poznań, Łódź, Szczecin czy Berlin. „Partyzantka” to wykrzyczenie i wyśpiewanie wspólnej walki o swoje prawa. Podczas dzisiejszego wydarzenia zostanie nagrany klip - zapowiadali organizatorzy.
Rytm wybijali muzycy z Samba Rhythms of Resistance Bydgoszcz
Jak tłumaczą organizatorzy akcji, klip w prostych słowach ma opowiedzieć o skomplikowanej sytuacji kobiet w Polsce: o codziennych walkach o równouprawnienie i prawie do samostanowienia, o zmaganiach z dyskryminacją, poniżaniem, wykorzystywaniem i niedocenianiem ich pracy i troski.
- Spotkałyśmy się, żeby w rytmie naszych kroków, głosów i serc wykrzyczeć, że będziemy walczyć o nasze prawa, że będziemy stać nadal przy sobie, że się nie poddamy! Wspólnie przeciw przemocy władzy.
Kobiety śpiewały więc, m.in.: „Jesteśmy dziołchy z tego miasta. Tutaj każda z nas wyrasta. Tutaj każda chce być wolna".
