Inwestycja przy ul. Gradowej obejmuje przebudowę sieci gazowej, elektrycznej i teletechnicznej, przebudowę oświetlenia i kanalizacji deszczowej oraz budowę zjazdów do posesji i wyniesionych skrzyżowań
– Mieszkam przy ul. Gradowej 16 od lat. Cieszę się, że jezdnia będzie utwardzona, prace już się kończą, ale dziwi mnie jedna rzecz. Mój dom znajduje się na samym rogu, za skrętem droga się kończy, nie ma przejazdu. Sąsiaduję z nieruchomością przy Podniebnej (wjazd od drugiej strony). Przez wiele lat stało tu ogrodzenie, coś tu za domem składowano, a to teren należący do miasta – tak wskazują mapy – przekazuje nam pan Stanisław.
– Ogrodzenie w ostatnim czasie zniknęło, ale ten fragment miejskiego terenu nie jest włączony do projektu utwardzenia. To jakby wnęka przy drodze – nie wiem, czemu nie można położyć kostki także w tym miejscu – to ułatwiałoby życie kierowcom choćby śmieciarek, bo łatwiej byłoby tu zawrócić. Poza tym, to dobre miejsce, aby np. zaparkować auta gości. Tymczasem na razie wygląda na to, że zostanie tu pusty plac ziemi przy drodze z kostki – stwierdza czytelnik.
Z wątpliwościami czytelnika zgłosiliśmy się do Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, pytając czy możliwe jest wskazywane przez mieszkańca rozszerzenie zakresu prac.
– Działka w rejestrze gruntów widnieje jako teren mieszkaniowy. Również w obowiązującym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego nie jest przeznaczona pod drogę. Utwardzenie tego terenu, w ramach prowadzonej inwestycji na ulicy Gradowej, nie jest możliwe, ponieważ nie jest to pas drogowy – odpowiada nam Katarzyna Muszyńska, rzeczniczka prasowa ZDMiKP.
– Mieszkam tu 40 lat i kiedyś była to po prostu droga, co widać na dawnych mapach – sam taką mapę posiadam. Wystarczy przywrócić dawny stan i naprawić błąd. Dojazd do mojego garażu prowadzi przez ten teren – po co miałbym go stawiać, gdybym nie miał do niego dostępu? Sam jestem gotów utwardzić ten fragment, ale żaden urzędnik mi na to nie pozwoli – uważa pan Stanisław, który problem zgłosił już do Urzędu Miasta, ale bez powodzenia.
