Po upadku Zakładów Chemicznych „Zachem” oczyszczalnia zarządzana przez Spółkę Wodną „Kapuściska” w bydgoskim Łęgnowie przyjmuje ok. połowy wszystkich ścieków z Bydgoszczy i wszystkie ścieki z pobliskiego Solca Kujawskiego. To ta gmina razem z Bydgoszczą i zakładami „Nitro-Chem” jest udziałowcem Spółki Wodnej „Kapuściska”.
[break]
Osady na wysypisko
Nie przeszkadza to jednak spółce zażądać od Solca od początku tego roku 400 tysięcy złotych opłaty za... wywóz osadów z oczyszczalni. Osady to pozostałości po procesie oczyszczania ścieków - od czasu do czasu trzeba je usuwać. 400 tysięcy to szacunkowy koszt ich wywozu, adekwatny do ilości odprowadzanych przez Solec ścieków.
- W umowie spółki jest zapis, że osady z oczyszczalni będą w czasie jej działania wywożone za darmo, tyle że zapis ten dotyczy wyłącznie gminy Bydgoszcz - wyjaśnia Teresa Substyk, burmistrz Solca Kujawskiego. - Tak skonstruowana umowa daje spółce podstawy do domagania się opłaty za nasze osady. Oczywiście, nie chcemy się na to zgodzić.
Jak mówi burmistrz Solca, rozmowy toczą się, każda ze stron składa propozycje.
- Proponowaliśmy spółce, że sami będziemy sobie te osady wywozić z oczyszczalni - mówi Teresa Substyk. - To o tyle dobre rozwiązanie, że mamy pomysł na ich wykorzystanie... Są one na tyle dobrej jakości, że chcielibyśmy użyć ich do rekultywacji dawnego wysypiska śmieci.
Rozmowy trwają
Olgierd Sadowski, nowy zastępca przewodniczącego Zarządu Spółki Wodnej „Kapuściska”, nie jest zbyt rozmowny: - W sprawie, o której mowa, toczą się jeszcze rozmowy, żadna ze stron nie uznała swojego stanowiska za ostateczne, a zatem każda propozycja podlega jeszcze negocjacjom. Ponadto nastąpiły zmiany w składzie Zarządu Spółki Wodnej „Kapuściska”, co także powoduje, że podjęcie ostatecznej decyzji przesuwa się w czasie. Gdy tylko taka decyzja zapadnie, poinformujemy o tym.
Dokończą modernizację
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku firma przeprowadzająca modernizację oczyszczalni, opuściła plac budowy. Modernizacja jest konieczna, żeby oczyszczalnia mogła dalej działać - wynika to ze zmiany struktury ścieków po zaprzestaniu produkcji przez „Zachem”.
Dopiero pod koniec stycznia rozstrzygnięto przetarg na dokończenie prac. Do tej pory wydano 10 mln zł. Planowana data zakończenia modernizacji to czerwiec tego roku. Zdaniem niektórych, termin jest nierealny.cp
