Unijna kasa na ten cel pojawi się dopiero w przyszłym roku i trzeba będzie po nią sięgnąć, bo kolejnych dotacji na ten cel może już nie być.
PRZECZYTAJ:Rewitalizacja - tak, ale co z pierzeją?
Warto jednak wiedzieć, na co chce się pieniądze dostać i przedstawić projekt, który będzie budził najmniej kontrowersji i który po realizacji będzie raczej powodem do dumy dla mieszkańców, a nie obiektem szyderstw i kpin. Sam jestem ciekaw - patrząc na temperaturę dyskusji - czy wypracowanie takiej propozycji jest możliwe.