O zagospodarowaniu glinianek mówi się w Bydgoszczy od dawna. Głównie w kontekście braków finansowych - zawirowania formalne były tylko ich tłem. A właśnie teraz, kiedy wydawało się, że Park Akademicki może już wreszcie stać się ciałem, te przeszkody wysunęły się na pierwszy plan. Co gorsza, nawet ich końca nie widać. Znowu poczekamy kilka lat na następny krok? Już jesteśmy wytrenowani w cierpliwości. Sąsiedzka IKEA też kazała na siebie czekać...
PRZECZYTAJ:Park utonie razem z Zarządem Wisły?