Kupimy halę i co dalej? [dzień dobry]

Robert Borzyszkowski

21 września 2016, 9:04

Dla wielu starszych bydgoszczan i mieszkańców regionu hala przy ulicy Magdzińskiego to miejsce głównie sentymentalne. Czego tam nie sprzedawano!

Niestety, lata prosperity ma już za sobą, ale cieszy fakt, że może uda się ją wskrzesić. To oczywiście scenariusz mocno optymistyczny.

PRZECZYTAJ:Bydgoska Spółdzielnia Spożywców sprzeda jednak miastu halę

Sam pomysł odkupienia od BSS jest krokiem w dobrym kierunku, ale już deklaracja, że za dobre stawki w drodze konkursu wiarygodny partner będzie coś robił, może budzić niepokój, bo oznacza brak konkretnego, wyraźnego pomysłu ze strony ratusza.

Pozostaje nam trzymać się jedynie obietnicy prezydenta Bruskiego, że nie powstanie tam kolejny dyskont. Czy będzie tu kwitł handel kwiatami? Oby...

Wideo

Biznes

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook X (Twitter)

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Mariola22.09.2016 10:47:57

Niech pozostaną : antyki , rzemiosło , kwiaty .

maus21.09.2016 13:04:56

pewnie,racja a na dole można np. kręgielnie urządzić.Czasy się zmieniają ,nikt tam już pietruszką handlował nie będzie,a miasto no proszę nie róbcie kolejnego muzeum!!

tygrys21.09.2016 09:32:22

jak to co ? przecież już nie raz nasi włodarze wykazali się "kreatywnością" - powstanie MUZEUM hahaha historia hali targowej, już mam ciarki jak słyszę, że coś wędruje w ręce miasta.

seba-7621.09.2016 09:23:43

u góry działalność kulturalno-rozrywkowa(może klub z muzyką na żywo), na dole handelek kwiatami i produkty regionalne, na placu bydgoskie foodtrucki w jednym miejscu przez cały rok ;) od rana handel, po południu pijaństwo i koncerty, gastronomia przez cały dzień ;) to miejsce ma szansę tętnić życiem 24h na dobę