Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Omara - fenomen z Kuby. Delicje na festiwalu Drums Fusion

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Omara Portuondo wciąż śpiewa - i to jak!
Omara Portuondo wciąż śpiewa - i to jak! Przemysław Świderski
Obrazek z dzieciństwa, który mocno wrył mi się w pamięć. Staruszka wprowadzana na scenę i usadzana w fotelu. Wypowiada krótką kwestię, zakończoną dowcipną puentą. Publiczność wpada w ekstazę. To była ostatnia rola dobiegającej setki Mieczysławy Ćwiklińskiej w sztuce „Drzewa umierają stojąc”.

Sędziwa aktorka była wtedy absolutnym fenomenem wśród artystów.

Omara Portuondo do setnych urodzin musi jeszcze poczekać 10 lat i 4 miesiące. Jej rolą nie jest jednak wypowiedzenie kilku zdań. Kubańska artystka pojawia się na scenie przez blisko godzinę i śpiewa melodyjne piosenki. Podobnie jak Miecię Ćwiklińską nogi już nie bardzo chcą ją nieść. Ale głos wciąż niesie Omarę i niesie pod niebiosa jej publiczność.

Poprzednio odwiedziła Polskę ponad dwa lata temu. Można było sądzić, że udział w gdańskim Siesta Festivalu będzie jej pożegnaniem z naszym krajem. Nic podobnego. W sobotę Omara Portuondo znów czarowała polską publiczność w Filharmonii Pomorskiej podczas festiwalu Drums Fusion. Słyszałem i widziałem - delicje!

Prognoza pogody dla regionu 31 maja - 6 czerwca 2019

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera