Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okrutne dionizje Kleczewskiej/Jelinek ["žPodróż zimowa" - RECENZJA]

Jarosław Jakubowski
Maja Kleczewska wróciła do Teatru Polskiego w Bydgoszczy spektaklem, w którym otwiera przed nami tajemnice ludzkich piwnic. Ale czy dowiadujemy się więcej niż z plotkarskich portali?

Maja Kleczewska wróciła do Teatru Polskiego w Bydgoszczy spektaklem, w którym otwiera przed nami tajemnice ludzkich piwnic. Ale czy dowiadujemy się więcej niż z plotkarskich portali?


<!** Image 6 align=none alt="Image 210106" sub="fot. Magda Hueckel">


To piękne wizualnie przedstawienie. Kameralna scena z błyszczącą czerwoną wykładziną i długą białą zasłoną wokół imituje najpierw dom weselny. Od razu zostajemy uprzedzeni: nie o wesele, radość tu chodzi, ale o zniewolenie kobiety, która z chwilą zamążpójścia staje się własnością samca. A samiec? I tu nie pozostawia nam się złudzeń. Jego jedynym celem jest zaspokojenie własnych popędów. 

Następnie dom weselny staje się piwnicą, o czym zostajemy poinformowani w monologu doświadczonej Hausfrau. Co działo się w piwnicy Josefa Fritzla i piwnicy, z której uciekła Natascha Kampusch – wszyscy z grubsza wiemy. 

<!** reklama>

Dewiant mający dzieci z własną córką i dziewczyna regularnie gwałcona przez pedofila. On i ona to emblematy zbrodni czasów Internetu – kat i ofiara (choć w innych sprawach) idealnie sformatowani na potrzeby tabloidów, na potrzeby mechanizmu kupna i sprzedaży. 

W monologach, które stanowią większość materiału tekstowego przedstawienia, słyszymy skargę na świat, który fascynuje się zbrodnią, ale zapomina o ofiarach. 

<!** Image 8 align=none alt="Image 210106" sub="fot. Magda Hueckel">

Przekonująco w roli skrzywdzonego dziecka wypada Julia Wyszyńska. Jej postać jest czystym łkaniem i tęsknotą za czułością. Wzruszająca kreacja. Jasnym punktem spektaklu jest też Piotr Stramowski, który gra męską prostytutkę, oferującą swoje usługi w Sieci. 

Z wielkim złotym łbem królika założonym na głowę wykonuje przed nami taniec godowy człowieka sprowadzonego do roli seksualnego produktu. Mateusz Łasowski i Jakub Firewicz jako ojcowie-dewianci oraz Małgorzata Witkowska i Beata Ziejka jako żony przymykające oko na to, co dzieje się w piwnicy, równie dobrze znajdują się w rolach. 

<!** Image 7 align=none alt="Image 210106" sub="fot. Magda Hueckel">

Karolina Adamczyk gra molestowaną córkę, która odreagowuje szybkim seksem z kim popadnie. 

A jednak piekło duetu Jelinek-Kleczewska jakoś mnie nie przejęło. Owszem, zobaczyłem efektowne dionizje XXI wieku, ale widzę je na każdym prawie portalu internetowym. 

Gdy w końcowej sekwencji zasłona znika i postaci przenoszą się do szpitala psychiatrycznego z lustrzanymi ścianami, miałem wrażenie, że to raczej ucieczka od odpowiedzi na pytanie: dlaczego ojciec gwałci swoje dziecko? dlaczego w wielu rodzinach panuje przemoc? dlaczego tyle kobiet cierpi? To, że wszyscy jesteśmy winni , to żadna odpowiedź.  

Ciekawym zabiegiem było wprowadzenie postaci komentatora – Michała Czachora. To on zadaje jedyne w zasadzie istotne pytanie tego spektaklu: dlaczego mielibyśmy przejmować się losem gwałconego dziecka, skoro nikt nie przejmuje się nami? 

Z tym bolesnym pytaniem wychodzimy z teatru. 


<!** Image 9 align=none alt="Image 210106" sub="fot. Magda Hueckel">

I nie zepsuje tego nawet scena-nieporozumienie, rozbierana orgia w farbach i pierzu, która nie wynika z niczego, ale jest chyba autoironicznym znakiem rozpoznawczym pani reżyser. Zdaje się to potwierdzać końcowy monolog, w którym przebrany za kobietę Czachor mówi w kółko to samo, w kółko to samo...

Spektakl do obejrzenia w środę, czwartek i piątek. Początek o godzinie 19. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!