Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odszkodowanie po nawałnicy. Jak to działa?

KP
Firmy ubezpieczeniowe starają się ułatwić klientom zgłaszanie szkód. Zwiększono liczbę pracowników na infoliniach i w terenie. Na przykład PZU wysłało do poszkodowanych autobusy.
Firmy ubezpieczeniowe starają się ułatwić klientom zgłaszanie szkód. Zwiększono liczbę pracowników na infoliniach i w terenie. Na przykład PZU wysłało do poszkodowanych autobusy. materiały prasowe
- Szkodę można łatwo zgłosić przez internet albo telefon - mówi pani Dorota z Tucholi. 
- Ale słyszałam, że na rzeczoznawcę długo się teraz czeka.

- Majstrów mam od tygodnia, robią dach - dodaje pani Dorota. - Trochę nas zalało, ale dom cały, bo dachówki luźne były i jakby poszło, to... strach myśleć. Pierwszy raz zalało nas wcześniej. Sprawę zgłosiłam już do ubezpieczyciela miesiąc temu. Ta nawałnica doprawiła. Szkoda, drugi raz na tę samą plamę na suficie odszkodowania nie dostanę.

Ile wypłacą ubezpieczyciele poszkodowanym w ostatniej nawałnicy? - 400 mln zł - tak wyliczył dziennik „Rzeczpospolita”. - Jednak w sumie straty będą znacznie wyższe. Dlaczego? Większość domów - według różnych szacunków od 50 do 70 proc. - ma polisy na przypadek zdarzeń losowych, ale pozostałe nie.

źródło: TVN Meteo Active / x-news

Firmy wprowadziły procedury kryzysowe, m.in. upraszczają ścieżkę likwidacji szkód, uruchamiają dodatkowe siły. Przykładowo w PZU około 1000 osób w centrali jest zaangażowanych tylko do obsługi nawałnicowych spraw, 100 osób pracuje w terenie, jeżdżą tam też trzy autobusy, w których można zgłosić szkody (we wtorek stacjonowały w naszym regionie, w Kęsowie i Gostycynie).

Ubezpieczyciele wypłacają też już pierwsze odszkodowania.

- Obsługa szkód w ramach uproszczonych procedur pozwala na wypłatę odszkodowania w ciągu kilku dni od jej zgłoszenia - wyjaśnia Grzegorz Smolarczyk z firmy Uniqa. - W pierwszym tygodniu wypłaciliśmy 450 odszkodowań dotyczących szkód tylko z Kujawsko-Pomorskiego. W prostych szkodach wypłaty odszkodowań realizowane są w ciągu kilku dni od 
daty zgłoszenia. Przy większych rozmiarach szkód w ciągu ok. 14 dni.

- Do tej pory zgłoszonych zostało prawie 30 tys. szkód - podaje Agnieszka Rosa z działu PR PZU. - We wszystkich zgłoszonych szkodach wypłacimy zaliczki na poczet odszkodowania w terminie 7 dni.

Ile trzeba czekać na rzeczoznawcę z firmy? - Zależy to od 
regionu kraju - tłumaczy Smolarczyk. - Uproszczone procedury pozwalają na likwidację szkód na podstawie zdjęć wykonanych przez ubezpieczonego, bez potrzeby oczekiwania na oględziny rzeczoznawcy. Przesłane zdjęcia pozwalają na szybkie uruchomienie procesu ustalenia i wypłaty odszkodowania. Po wykonaniu zdjęć klient może zaś zabezpieczyć mienie przed dalszymi uszkodzeniami.

Uniqa zachęca też do korzystania ze swojej aplikacji Smart, która pozwala wykonać zdalnie oględziny mienia za pomocą smartfona ubezpieczonego.

Nie oni jedyni korzystają z nowinek technologicznych. 
- Mamy około 3-4 razy więcej zgłoszeń szkód niż w standardowym okresie. Stąd czas oczekiwania na rzeczoznawcę może się wydłużyć - przyznaje Dawid Korszeń, rzecznik Warty. - Dlatego naszym klientom polecamy skorzystanie z aplikacji Warta Mobile, którą można ściągnąć po zgłoszeniu szkody.

Dzięki niej poszkodowany wie, jakie działania podejmuje likwidator i czego ewentualnie oczekuje od niego. Może też przesłać zdjęcia zniszczonego domu lub rzeczy bez potrzeby spotkania z rzeczoznawcą. Jak dodaje pan Dawid, w większości przypadków zakres szkody likwidator może też ustalić podczas krótkiej rozmowy telefonicznej, dokonując jednocześnie kalkulacji w systemie. Tak ustalona kwota odszkodowania po akceptacji poszkodowanego może zostać natychmiast wypłacona. Wszystko trwa kilka dni, więc pierwsi klienci, którzy zgłosili już szkody, otrzymają odszkodowania na konta jeszcze w tym tygodniu.

- Poszkodowani mogą przystępować do naprawy szkód, nie czekając na oględziny rzeczoznawcy PZU - potwierdza Rosa. - Prosimy o dokumentowanie zakresu szkody zdjęciami. Stosujemy uproszczenia, więc rzeczoznawcy pojawiają się u klientów tylko z największymi roszczeniami. Wizyty na miejscu szkody w wyżej wskazanych przypadkach odbywają się tak szybko, jak to tylko możliwe. Zaangażowaliśmy prócz naszych pracowników także zewnętrzne firmy, z którymi mamy podpisane umowy. Obecnie jest to około 700 osób.

Mamy około 3-4 razy więcej zgłoszeń, 
dlatego czas oczekiwania na rzeczoznawcę może się wydłużyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo