A zaledwie wczoraj w naszej redakcyjnej sondzie na temat „świętowania” Halloween wypowiadali się młodzi ludzie, którzy nie tylko nie widzieli w tym imprezowaniu niczego zdrożnego, ale wręcz uważali, że doskonale można je pogodzić z odwiedzaniem grobów bliskich.
PRZECZYTAJ:Trumienki dla zwierząt i znicze z brzozy. Moda na szokowanie nigdy nie umiera
Pewnie tym i innym młodym zupełnie nie przeszkadza też, że teraz w wymyślny sposób chowa się i u nas zwierzęta, a pomniki zmarłych ludzi dekorowane są w najdziwaczniejsze (?) sposoby. Może, zamiast wybrzydzać nad tym nowym światem, trzeba go - z duchem (!) czasu - zaakceptować?