Jazda po nim w komunikacyjnym szczycie za każdym razem psuje humor na parę godzin. Podobnie wpływa na samopoczucie przeprawa przez Most im. Żeglugi Bydgoskiej, popularnie zwany „na Spornej”. Właściwie ul. Fordońska na całej swej długości nie ma komfortowej przeprawy przez Brdę. Podejrzewam, że nowy most tramwajowy na wysokości Bałtyckiej też tego stanu rzeczy nie zmieni. Doceniam potrzeby i oczekiwania mieszkańców innych dzielnic, lecz przy całym szacunku dla nich, Czyżkówko i Piaski pod względem liczby ludności nie mogą równać się z Fordonem, Wyżynami czy Kapuściskami.
O jeden most za mało
Zdaję sobie sprawę, że budowa mostu kosztuje słono. Cieszmy się jednak, że Bydgoszcz przecina Brda, nie Wisła. I nie szukajmy takich oszczędności, jakie poczyniono przy budowie Mostu Kazimierza Wielkiego.
Podaj powód zgłoszenia
s
Dokladnie masz racje- Most Kazia Wielkiego powinien byc czteropasmowy, tak jak i cala ta ulica od skrzyzowania z Nowotorunska do Fordonskiej, most na Spornej moze byc jaki jest ale sama Sporna zarowno przed jak i za mostem powinna tez byc czteropasmowa zeby rozladowac korki przed swiatlami na Fordonskiej. Tamze powinny byc dwa prawoskrety w kierunku Fordonu lub Przemyslowej orz jeden lewoskret w kierunku Centrum/ Kamiennej. Poza tym cala Kamienna wraz z Altyleryjska i Pileckiego powinna byc czteropasmowa co odnosi sie tez do mostu Hypszera na Jachcicach. W koncu juz niedlugo to bedzie droga krajowa nr 80.
o
O ile dobrze pamiętam to losy mostu KW pogrążyła "wojna" p. Jasiakiewicza i Baronowskiego z gwiazdą kamieniczników - p. N. i jej synem Armandem. Może warto poprosić saperów z Chełmna o zbudowanie kilku mostów pontonowych. Prowizorki są najtrwalsze.