Budowa krytego lodowiska w Koronowie zakończona. Wczoraj władze miasta oficjalnie przejęły obiekt. Dziś o godz. 9 wejdą na lód pierwsi fani jazdy na łyżwach. Taki jest scenariusz.
Trudno się doczekać...
Ogromny namiot, pod którym przygotowywano lodową taflę stanął przy hali widowiskowo-sportowej przy ul. Wąskotorowej w Koronowie.
- Pogoda nam nie sprzyja - przyznaje Maciej Makowski, dyrektor M-GOSiR. - Gdy na zewnątrz temperatura dodania, w namiocie często skrapla się woda. Ale już nie kapie - informuje. Lodowisko otwarte będzie w dni powszednie od godz. 9.
Pani od polskiego w koronie wicemiss
Za symboliczną złotówkę
- To dlatego, by korzystać mogły z niego szkoły - mówi Maciej Makowski. - Wejście dla uczniów będzie za przysłowiową złotówkę - dodaje.
W soboty lodowisko czynne ma być od godz. 11, a w niedziele od godz. 15.
Na miejscu wypożyczyć będzie można łyżwy. - 50 par jest zupełnie nowych, prosto ze sklepu. Każde łyżwy po użyciu będą dezynfekowane i nakładane na specjalną suszarkę, by były bezpieczne dla kolejnego użytkownika - słyszymy.
Wypożyczalnia mieścić się ma w kontenerze. Pod namiotem będzie się można przebrać. Stanie tam też mini bufet, gdzie chętni kupić będą mogli ciepłą herbatę czy kawę. Nie będzie można wypożyczać kasków, ani podpórek dla początkujących łyżwiarzy. - Dla takich osób wydzielona zostanie część lodowiska - informuje dyrektor M-GOSiR. A jest ono duże, bo mierzy 600 m kw.
Drugie podejście
Po raz drugi gmina Koronowo zdecydowała się postawić lodowisko w mieście. Rok temu nie za bardzo pomysł wypalił. Obiekt zbudowany został późno, w drugim tygodniu ferii zimowych. Był niewielki (około 200 m kw.). Teraz ma być inaczej, lepiej - słyszymy w Koronowie.
Polub "Express" na Facebooku
