https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niszczą dukty i poszycie

mach
Tadeusz Walczak od ponad dwudziestu lat kieruje Leśnictwem Jastrzębie, obejmującym swoim zasięgiem lasy otaczające Fordon od północy.

Tadeusz Walczak od ponad dwudziestu lat kieruje Leśnictwem Jastrzębie, obejmującym swoim zasięgiem lasy otaczające Fordon od północy.

<!** Image 2 align=right alt="Image 151184" sub="Leśniczego Tadeusza Walczaka martwi niefrasobliwość wielu mieszkańców Fot. Marek Chełminiak
">Leśniczy z Jastrzębia z mieszkańcami największej dzielnicy Bydgoszczy ma do czynienia prawie codziennie. Najczęściej są to miłośnicy pieszych i rowerowych wędrówek, którzy nie sprawiają żadnych kłopotów.

Ostatnio dołączyli do nich amatorzy jazdy konnej, dla których już wkrótce powstaną w podfordońskich lasach specjalne trakty spacerowe. Ich przebieg jest właśnie konsultowany z właścicielami pobliskich ministadnin. Leśnicy pomyśleli też o osobach, które chcą dojechać do lasu na grzyby albo na jagody.

<!** reklama>Przy drodze łączącej Żołędowo z Jarużynem powstanie parking, gdzie będzie można postawić samochód, bez obawy o to, że dostanie się mandat za nieprawidłowe parkowanie. - Szkoda tylko, że nie wszyscy potrafią to docenić. Niestety, sporo mieszkańców, zamiast dbać o wspólne dobro, traktuje nasze lasy jako dzikie wysypisko śmieci - mówi Tadeusz Walczak, przy okazji narzekając też na miłośników sportów motorowych, którzy próbują zamieniać podfordońskie lasy w tory crossowe, niszcząc dukty i poszycie leśne. Więcej na ten temat w sobotnim „Expressie Fordon”.(mach)

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski