Im dłużej czekamy, tym pasztet zaczyna jakby żyć własnym życiem. Stowarzyszenia chcą imienia marszałka Piłsudskiego, tak jak przed wojną.
PRZECZYTAJ:Co ma marszałek Piłsudski do stadionu? Czy zmiana nazwy to dobry pomysł?
Historycy mówią - spokojnie i ostrożnie, bo Piłsudski nie jest kryształową postacią, zwłaszcza w naszym regionie, to może lepiej kogoś innego. No, a potem ktoś inny zaczyna monolog, że to może jednak jakiś sportowiec lepiej. Ale kto? No i piłkarz czy żużlowiec?
Pytania się mnożą, a - jak znam życie - kiedy przyjdzie co do czego, czyli wreszcie pomysł prezydenta z Piłsudskim trafi na sesję, zakończy się ona wielką awanturą. Wielką i niepotrzebną.