Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zważając na smak i sentyment mieszkańców, skasowano budkę z lodami

Redakcja
Pyszne lody dla ochłody? Tylko do końca września. Kiosk znika, żeby zrobić miejsce rewitalizacyjnym planom ratusza...
Pyszne lody dla ochłody? Tylko do końca września. Kiosk znika, żeby zrobić miejsce rewitalizacyjnym planom ratusza... Dariusz Bloch
Wierni klienci kiosku u zbiegu al. Mickiewicza i 20 Stycznia 1920 Roku zaalarmowali naszą redakcję, że ratusz zabiera im lody. Urzędnicy potwierdzają, że już we wrześniu budka zniknie...

Lody z „Kochanowskiego” były częstym bohaterem naszych publikacji. Pisaliśmy o ich prostym, acz genialnym smaku (to tzw. lody poznańskie), o starej maszynie do lodów rodem jeszcze z NRD, która robiła tyle hałasu, że właścicielka punktu po całym dniu wypełniania wafli, lekko głuchła („Będzie tak długo chodzić, aż wreszcie padnie” - opowiadała nam pani obsługująca urządzenie).
[break]

Kiosk odwiedzali nie tylko pasażerowie, czekający na pobliskim przystanku, ale także studenci Akademii Muzycznej, uczniowie szkoły muzycznej, aktorzy, ludzie wypoczywający w parku. - Byłam kilka dni temu na lodach z przyjaciółką i od pani sprzedającej dowiedziałam się, że punkt zniknie - mówi zawiedziona Bożena Byks, która urodziła się nieopodal. - Zrobiło mi się potwornie przykro. Nie tylko ja, ale i moje dzieci chodziły na lody do tego kiosku. Pamiętam, jak za dawnych lat niektórzy przychodzili do kolejki z termosami i miskami szklanymi, żeby zabrać lody do domu. Nie wyobrażam sobie tego parku bez tych lodów. Miasto robi nam wielką krzywdę.
Pan Wojtek Graza z ul. Gdańskiej, także smakosz parkowych słodkości, uważa, że ludzie powinni zaprotestować, zrobić jakiś happening, bo budka jest nieco archaiczną, ale kultową przystanią. Archaiczną, bo, jak tłumaczyli właściciele, każdego roku nie byli pewni, czy miasto nie zerwie z nimi umowy. Budyneczek przechodził w związku z tym jedynie kosmetyczne remonty.

Nie udało się nam porozmawiać z ogrodnikiem miejskim, ale mamy pismo z Urzędu Miasta. Ratusz zawiadamia w nim, że na omawianym terenie planowana jest inwestycja miasta pn. Rewitalizacja parku im. Jana Kochanowskiego. W związku z tym, należy w nieprzekraczalnym terminie do 30 września 2014 roku dokonać likwidacji pawilonu postawionego kiedyś na tym gruncie (teren należy przywrócić do stanu pierwotnego). Dalej jest jeszcze o tym, że niepodporządkowanie się tej decyzji znajdzie swój finał w sądzie. Udało się nam dowiedzieć, że w miejscu lodziarni ma stanąć symboliczne wejście do odnowionego parku.

Przypomnijmy, że odnawianie zieleńca nie spotkało się z przychylnością sporej grupy bydgoszczan. Ostro punktowali wycinkę ponad 40 drzew oraz wielu krzewów. Teraz z horyzontu zniknąć ma symbol ich beztroskiego dzieciństwa...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!