https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na dzikie gołębie najlepsza siatka

Szymon Cieślak
Andrzej Kujawa walczy o to, aby ptaki nie zagrażały mieszkańcom jego bloku. Zabiega o zabezpieczenie siatką wlotów do przewodów wentylacyjnych.

Andrzej Kujawa walczy o to, aby ptaki nie zagrażały mieszkańcom jego bloku. Zabiega o zabezpieczenie siatką wlotów do przewodów wentylacyjnych.

<!** Image 2 align=right alt="Image 9146" >W gminie Żnin trwają przygotowania do starcia z niebezpieczną chorobą. Na razie nie odnotowano żadnych niepokojących sygnałów, ale nie tylko władze starają się dmuchać na zimne. Wiejskie gospodarstwa, gdzie hoduje się drób, są sprawdzane przez specjalnie do tego celu powołaną komisję.

Powstrzymać zagrożenie

Jej członkowie to przedstawiciele policji, straży pożarnej, sanepidu oraz powiatowy lekarz weterynarii.

Komisja sprawdza, między innymi, ośmiu największych producentów drobiu w powiecie, którzy zajmują się hodowlą gęsi, kur oraz indyków.

Tymczasem gmina Żnin nie ma zamiaru sprowadzić szczepionek przeciwko chorobie.

- Nie zamawialiśmy szczepionki i jej nie zamówimy. Taka decyzja leży w kompetencji powiatowego lekarza weterynarii - wyjaśnia Jarosław Jaworski, burmistrz Żnina.

Wsparcie radnego

Jak się okazuje oficjalne przedsięwzięcia władz samorządowych i instytucji sanitarnych postanowił mocno wesprzeć jeden z radnych. Andrzej Kujawa, walczy zawzięcie o jak najlepszą ochronę przed ptasią grypą. Nie jest zadowolony, że do wlotów powietrza w jego bloku i sąsiednim (nr 3 i 5) przy Kopernika przylatują ptaki.

- W blokach mieszka około 500 dzikich gołębi. Wentylatory są zapchane ptasimi odchodami. Gołębie uwiły sobie w nich gniazda. Nie mam przeciwko gołębiom, ale w sytuacja, gdy ptaki mieszkają tak blisko ludzi zagrożenie ptasią grypą jest naprawdę realne - przestrzega Andrzej Kujawa.

Radny zwracał uwagę na sytuację jaka panuje na jego osiedlu burmistrzowi Żnina oraz przedstawicielom Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej czyli właściciela bloku.

Chce, aby wzorem bloków należących do Spółdzielni Mieszkaniowej, na przewody wentylacyjne zostały założone siatki ochronne, które uniemożliwią przedostanie się gołębi do środka. PGK nie dało mu jeszcze odpowiedzi, ponieważ trwają ustalenia jakie rozwiązanie będzie najlepsze.

- Moglibyśmy wejść na dach, bo trzeba się temu problemowi przyjrzeć naprawdę z bliska, ale ode mnie z bloku z ostatniego piętra klatki schodowej ukradziono drabinę - dodaje Andrzej Kujawa.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski