Podczas poniedziałkowej (11.03) konferencji prasowej Bydgoska Prawica Łukasza Schreibera przedstawiła jeden z pomysłów na swoją kampanię wyborczą. Miał on polegać na umieszczeniu na tyłach autobusów komunikacji publicznej cytatów z wypowiedzi obecnego prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, ponownie kandydującego na ten urząd.
Łukasz Schreiber, poseł PiS i kandydat na fotel prezydenta miasta stwierdził podczas konferencji, że przeciwnicy polityczni "najwyraźniej się nas boją". - Boją się własnych cytatów, swojego kandydata na prezydenta miasta Bydgoszczy, pana prezydenta Rafała, cytatów z autoryzowanych wywiadów prasowych - stwierdził Schreiber. - Będziemy aktywni niezależnie od metod, jakimi nasi przeciwnicy będą się posługiwać.
Cytaty z prezydenta na autobusach
Pełnomocnik komitetu wyborczego Bydgoskiej Prawicy Dariusz Ruobo opowiadało materiałach reklamowych, jakie komitet chciał umieścić na autobusach komunikacji miejskiej. - Pierwszy, cytat: "dla mnie cenniejsza jest punktualność niż częstotliwość kursowania autobusów", jest to cytat z autoryzowanego wywiadu pana prezydenta Rafała Bruskiego - mówił. - Tu jest kolejny cytat: "Ale czy ja jestem winny, że nie ma kierowców autobusów miejskich" i kolejny cytat: Do pieniędzy miejskich podchodzę jak do swoich prywatnych". Tymczasem, jak wiemy, puste parkingi P&R kosztowały około 50 mln zł.
Ruobo podkreśli, że jako komitet wyborczy złożyli zamówienie. - Ale te materiały reklamowe nie będą jeździć na tyłach autobusów - stwierdził. - Otrzymaliśmy informację, że pan prezes MZK, Piotr Bojar, nie wyraził na to zgody. Czy to są wulgarne materiały? Czy to są nieprawdziwe materiały? To są cytaty... Pytam prezesa MZK w imieniu naszego komitetu: na jakiej podstawie odmówił publikacji tych materiałów. W spółce, która nie ma znakomitej sytuacji finansowej... Czy nasze pieniądze z naszego komitetu są złe? To jest skandal. Inne pytanie, czy to nie jest działanie na szkodę spółki.
Prezes o propozycji Bydgoskiej Prawicy
Piotr Bojar, prezes MZK, których właścicielem jest miasto, przyznaje w rozmowie z "Expressem Bydgoskim", że rzeczywiście odmówił publikacji materiałów proponowanych przez Bydgoska Prawicę. - Mój poziom wrażliwości na to nie pozwolił. Gdyby to był inny materiał wyborczy, z wizerunkiem kandydata, numerem na liście to inna sprawa, nie byłoby problemu - mówi.
Łukasz Schreiber poinformował, że koszty tych materiałów to 20 tys. zł. - Tyle, ile zabrano ze stypendiów bydgoskim sportowcom - stwierdził.
Ratusz usuwa zdjęcie
Wojciech Bielawa, kandydat BP z Fordonu, kolejny raz przypomniał, że ratuszowy periodyk "Bydgoszcz Informuje" jest wykorzystywany do gry przedwyborczej i jest największym problemem na rynku mediów lokalnych. Przykładem jest zdjęcie z Placu Teatralnego, na którym na pierwszym planie widać kwiaty, a na drugim... baner Rafała Bruskiego.
- „Bydgoszcz Informuje” nie uczestniczy i nie będzie uczestniczyć w kampanii wyborczej - brzmi informacja z biura prasowego ratusza. Baner na zdjęciu miał sie znaleźć "przypadkowo". - Zdjęcie tego rodzaju nie powinno znaleźć się na portalu „Bydgoszcz Informuje” , dlatego zostało usunięte.
Czas na antenie TVP
Mateusz Zwolak, radny Koalicji Obywatelskiej i członek Rady Programowej TVP3 Bydgoszcz, tak komentuje konferencję BP: - Najlepszym komentarzem do konferencji posła PiS Łukasza Schreibera będą liczby. Czas antenowy TVP3 Bydgoszcz przeznaczony w roku 2023 na wystąpienia posła Łukasza Schreibera wyniósł: 8 godzin 49 minut 55 sekund. Czas antenowy TVP3 Bydgoszcz przeznaczony w roku 2023 na wystąpienia prezydenta Bydgoszczy Rafał Bruskiego wyniósł: 42 minuty 48 sekund.
