Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zespół ds. Zachemu po pierwszym posiedzeniu. Ze stenogramu spotkania dowiadujemy się więcej niż z oficjalnej informacji

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Okolice składowiska Zielona na terenie dawnego Zachemu
Okolice składowiska Zielona na terenie dawnego Zachemu Wojciech Mąka/Archiwum
Zespół ds. Zachemu powołany przez wojewodę kujawsko-pomorskiego pierwszy raz spotkał się w minioną środę (6.03). Istnieją dwie notatki przekazane mediom. W pierwszej, którą UW prosił zignorować, są zapisy m.in. o informacjach do mieszkańców, że zamieszkują tereny zdegradowane, co może skutkować... wywłaszczeniami.

Wojewoda Kujawsko-Pomorski powołał Zespół Ekspercko-Doradczego ds. Wielkoobszarowych Terenów Zdegradowanych na obszarze byłych Zakładów Chemicznych Zachem w Bydgoszczy na początku lutego br. Jest to krok mający na celu skoordynowanie działań mających poprawić stan środowiska na terenach dotkniętych problemami zanieczyszczenia i degradacji.

W ub. roku weszła w życie ustawa, w której tereny dawnego Zachemu zakwalifikowano jako wielkoobszarowy teren zdegradowany. Problem polega na tym, że koszty oczyszczania spadły na barki samorządu, którego na to nie stać. Jednym z zadań doradczo-eksperckiego zespołu ma być monitorowanie zagrożeń dla zdrowia ludzi oraz środowiska na terenie byłych zakładów, a także wskazywanie źródeł finansowania remediacji.

Dwie notatki z UW

Po spotkaniu do mediów trafiły dwie informacje z UW - jedną przesłano wcześniej, drugą chwilę później z prośbą o... zignorowanie pierwszej. Pierwsza ma charakter notatki albo prawie stenogramu z posiedzenia. I jest o wiele ciekawsza niż druga informacja.

W stenogramie czytamy np. że dr hab. Mariusz Czop z AGH w Krakowie prowadził badania w ramach swojej działalności naukowej, jednak nie były one prowadzone akredytowanymi metodami i dotyczyły Łęgnowa, a nie bezpośrednio ognisk. Prezydent próbował przez dwa lata uzyskać dostęp do tych badań, jednak nie udało się. Materiał ten mógłby posłużyć jako materiał pomocniczy.

Prof Mariusz Czop komentuje: - W tzw. "pierwszej notatce" zresztą nie po raz pierwszy jest podawana nieprawdziwa informacja. Nieistotna kwestia "akredytacji" dotyczy wyspecjalizowanego laboratorium dawnego Zachemu, które wskutek wadliwej likwidacji miało czasowo zawieszoną akredytację, bo nie zapłacono odpowiedniej opłaty. Laboratorium posiadało wszelkie procedury kontroli jakości, duże doświadczenie w badaniu specyficznych zanieczyszczeń (największe w Polsce a nawet może w Europie) i ogromną renomę. To wszystko zostało już do teraz zniszczone.

Będą wywłaszczenia?

Inny zapis jest niepokojący: "Powstała mapa, baza danych z naniesionymi 550 obiektami znajdującymi się na terenie byłego ZACHEMU (studnie, piezometry itp.) Część z tych informacji powinna być ogólnodostępna. Baza ta zostanie przekazana do WIOŚ, następnie do GDOŚ, która wyśle do mieszkańców listy informujące, że zamieszkują Tereny Zdegradowane co może skutkować m. in. wywłaszczeniami. Planowane są wcześniejsze spotkania z mieszkańcami, podczas których będą oni informowani z czym wiąże się taka decyzja. Spotkania mają uspokoić nastroje. I dalej: "Do zastanowienia czy skupiamy działania tylko na Zielonej i Lisiej (składowiska odpadów - red.), czy może rozszerzyć obszar o instalację remediacji".

Przypomnijmy, że instalacja remediacyjna już zakończyła działanie.

Z drugiej, już oficjalnej informacji pochodzącej z UW z posiedzenia zespołu dowiadujemy się niewiele. M.in.: "Dziś odbyło się pierwsze spotkanie Zespołu Ekspercko-Doradczego ds. Wielkoobszarowych Terenów Zdegradowanych na terenie byłych Zakładów Chemicznych „ZACHEM”, w którym uczestniczyli wojewoda Michał Sztybel oraz II wicewojewoda Michał Koniuch.

- Zachem to temat niezwykle ważny i znany wszystkim. Skala problemu jest na tyle duża, że wymagane jest wsparcie administracji rządowej wobec samorządu. Chciałbym, z naszej strony, żeby administracja rządowa pełniła rolę pomocniczą, istotną dla dalszych działań samorządu - mówił wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel.

II Wicewojewoda Michał Koniuch, pełniący funkcję przewodniczącego wyraził nadzieję na rozwiązanie problemu Zachemu i podkreślał chęć współpracy ze strony Ministerstwa Klimatu i Środowiska."

Następne posiedzenie w kwietniu. Na kolejnym spotkaniu RDOŚ, GDOŚ i UM Bydgoszczy mają zaprezentować swoje działania.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera