Oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego (GRU) został zabity na Ukrainie. 31-letni kapitan Aleksiej Głuszczak zginął podczas walk w rejonie Mariupola, przyznało rosyjskie dowództwo. Moskwa po raz pierwszy przyznała się do utraty oficera GRU. Wiadomo również, że zginęło dwóch oficerów wywiadu rosyjskich sił spadochronowych
Głuszczak z Tiumenia na Syberii zginął w Mariupolu, Rosjanie nie podali szczegółów jego śmierci, nawet daty. "Ze względu na ścisłą tajemnicę operacji wojskowej okoliczności kapitana Głuszaka nie są ujawniane" – czytamy w oświadczeniu.
Głuszak jest ostatnim z 12 wysokich rangą oficerów, którzy zginęli podczas rosyjskiej inwazji. Oficerowie elitarnego rosyjskiego wywiadu spadochroniarzy, których zabito na Ukrainie to: Georgij Dudorow, zastępca dowódcy kompanii rozpoznawczej 137. pułku 106. Dywizji Powietrznodesantowej Gwardii Tulskiej i Aleksiej Aleszko, absolwent Wyższej Szkoły Powietrznodesantowej Gwardii Riazańskiej.
