Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mniej czasu dla radnych na sesyjne ględzenie [komentarz]

Paweł Kaniak
Paweł Kaniak
Pamiętam z dzieciństwa, z wczesnych lat 90. ubiegłego wieku, telewizyjne transmisje obrad Sejmu. Z wielkim zainteresowaniem śledziła je moja babcia. Pamiętam siebie, leżącego na dywanie przed telewizorem, znudzonego tymi niekończącymi się przemówieniami.

Po latach ten obraz powrócił w trochę innym wydaniu. Już jako dorosły człowiek, dziennikarz, mam wątpliwą przyjemność śledzenia w internecie obrad sesji Rady Miasta. To niekończąca się opowieść. Zniechęcenie przychodzi już w momencie zapoznawania się z długą listą punktów do zrealizowania, które przewiduje sesja. A potem, z każdą minutą jest już tylko gorzej. Niektóre sesje przeciągały się niemiłosiernie i trwały po kilkanaście godzin. Dlatego cieszą mnie nowe przepisy, które mają ograniczyć m.in. długość wypowiedzi bydgoskich radnych. Podczas sesji będą mieli trzy minuty na przedstawienie swojej opinii i minutę na ewentualne uzupełnienie wypowiedzi. Być może dzięki temu transmisje będą łatwiejsze do przetrawienia. Pytanie tylko, czy radni - często reagujący bardzo emocjonalnie - będą potrafili przestrzegać nowych zasad?

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera