Mam świadomość, że aby zapracować na niego, trzeba było wykonać kawał dobrej roboty. Podziwiam, bo żmudne treningi, wielokrotne powtarzanie układów mogą zniechęcić. A tu trzeba wytrwałości i zaangażowania. Takimi cechami wykazali się właśnie młodzi bydgoscy tancerze.
Sukces tak ich zmotywował, że już zapowiadają obronę mistrzowskich tytułów za rok. Trzymam kciuki. Najważniejsze to mieć pasję, a taką niewątpliwie mają dzieciaki z Dance Crew i ich trenerka. Brawo!
Więcej o wyczynie bydgoskich tancerzy
Zobacz:
FLESZ: Smog skraca życie