W poniedziałek, 5 maja, uczniowie ostatnich klas szkół średnich przystąpili do egzaminu z języka polskiego. Dziś (6 maja) zmierzyli się z matematyką. Na rozwiązanie arkusza maturzyści mieli łącznie 180 minut. Maksymalna liczba punktów, jaką mogą uzyskać, to 50, w tym 25 za część zawierającą zadania zamknięte (m.in. jednokrotnego i wielokrotnego wyboru, typu prawda/fałsz i na dobieranie), a także 25 punktów za zadania otwarte. W arkuszu maturzyści mogli spodziewać się zadań z całego przekroju tematycznego zawartego w podstawie programowej. To np. liczby rzeczywiste, wyrażenia algebraiczne, równania i nierówności, funkcje, ciągi, optymalizacja, trygonometria, planimetria, geometria analityczna, kombinatoryka, rachunek prawdopodobieństwa, statystyka czy dowodzenie. Za poprawne rozwiązanie zadania otwartego zdający mogą otrzymać 1, 2, 3 lub 4 punkty.
Matura 2025. "Zadania z matematyki nie były zaskoczeniem"
Wyniki egzaminów maturzyści poznają w lipcu. Od nich może zależeć, czy dostaną się na wymarzone kierunki studiów. We wtorek, 6 maja, tuż po egzaminie zapytaliśmy uczniów IV Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, jak poradzili sobie z matematyką. Większość z nich przyznaje, że zadania były przyjazne i zaskoczeń raczej nie było. Jak ocenia Julianna Butowska, uczennica klasy o profilu biologiczno-medycznym w IV LO, egzamin wydał się jej wyjątkowo prosty.
- Wczoraj było trochę gorzej, ale dzisiaj pytania były bardzo w porządku - mówi Julianna Butowska.
Podobne spostrzeżenie miała Alicja, która dodaje, że zdecydowanie lepiej czuje się w przedmiotach ścisłych i spodziewa się około 80 proc. z matematyki. Pozytywne wrażenia po wtorkowym egzaminie ma także Juliusz Staszak. Po liceum planuje dostać się do szkoły lotniczej.
- Wydaje mi się, że zadania były trudniejsze niż na maturach próbnych, ale też teraz lepiej się przygotowałem. Wyliczyłem, że z samych zamkniętych "pewniaków" powinienem mieć siedemnaście punktów, więc raczej jestem zadowolony - opowiada Juliusz Staszak. - Spodziewałem się, że zadanie z optymalizacji będzie trochę prostsze, ale poza tym matura raczej mnie nie zaskoczyła.
Maria Pujanek po liceum planuje studia medyczne. To oznacza, że najważniejsze egzaminy - rozszerzenie z biologii i chemii - jeszcze przed nią.
- Nie było tak źle, jak się obawiałam. Pytania były przyjazne i myślę, że będzie dobrze - dodaje
Matura 2025. Niemal 4 tys. uczniów z Bydgoszczy i ponad 15 tys. w regionie
Katarzyna Kijewska-Południak, dyrektor IV Liceum Ogólnokształcącego w Bydgoszczy zauważa, że egzaminy maturalne zawsze wiążą się w ogromnym stresem - zarówno dla samych uczniów, jak i kadry szkoły, która dba o sprawy organizacyjne.
- To, jakie zadania pojawią się w arkuszu, zawsze jest dla uczniów wielką niewiadomą. Wczoraj byli w dużym stresie, natomiast dzisiaj, przed matematyką widziałam szereg uśmiechniętych twarzy i kiedy z panią wicedyrektor życzyłyśmy im powodzenia, czuć było dobrą energię - mówi Katarzyna Kijewska-Południak. I dodaje: - Wszystkim maturzystom życzę, żeby wszystkie odpowiedzi były zgodne z arkuszem. Jestem przekonana, że będzie dobrze.
O godz. 14 z kolei maturzyści przystąpili do egzaminu z języków kaszubskiego, łemkowskiego oraz języka łacińskiego i kultury antycznej.
Matura 2025. Jaki poziom w tym roku?
O komentarz dotyczący poziomu tegorocznych egzaminów poprosiliśmy także Hannę Tylicką, nauczycielkę matematyki w IV LO w Bydgoszczy. Jak przekonuje, w tym roku zadania były typowe i nie powinny być dla zdających zaskoczeniem. Nie zabrakło jednak takich, które mogły sprawić maturzystom nieco problemów.
- Jednym z takich zadań może być zadanie 31. z prostopadłościanem (za 4 pkt.). Tego typu zadania znajdują się w informatorze CKE, w arkuszach próbnych, jednak z doświadczenia wiem, że młodzież często nie lubi geometrii. Podobnie w przypadku dowodzenia (zadanie nr 9). Trudność mogło sprawić maturzystom także zadanie 25. (otwarte, za 3 punkty) ze stożkiem. To także nie jest nowość, ale zastanawiam się, czy młodzież pamięta, czym jest kąt rozwarcia stożka - wymienia Hanna Tylicka.
Nasza rozmówczyni dodaje, że zadania, które pojawiły się na tegorocznym egzaminie maturalnym z matematyki z pewnością zostały przećwiczone wielokrotnie na lekcjach, jednak - przyznaje - dla wielu uczniów matematyka nie jest ulubionym przedmiotem.
- Te zadania, o których mówię, są wyżej punktowane, więc myślę, że ten egzamin będzie różnicował. Uczniowie mniej zdolni także dadzą sobie radę, choć mogą osiągnąć mniej punktów - mówi Hanna Tylicka.
W Bydgoszczy do egzaminu dojrzałości podchodzi w tym roku 3839 osób, w tym 2019 z liceów, 1517 z techników, 22 osoby ze szkół branżowych II stopnia oraz 281 uczniów liceów dla dorosłych. W regionie maturę zdaje 15378 osób.
