https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Lewandowski: Limit pecha już wyczerpałem

Marcin lewandowski trenuje obecnie na zgrupowaniu w RPA
Marcin lewandowski trenuje obecnie na zgrupowaniu w RPA Tymon Markowski
- Jestem przekonany, że limit pecha już wyczerpałem. Cały czas jestem blisko zdobycia medalu i wiem, że nastąpi taki dzień, że pójdę po całości i założę go na szyi - mówił Marcin Lewandowski.

Po sezonie 2014 można Panu chyba tylko współczuć. Srebrny medal halowych mistrzostw świata zabrany chwilę później po dyskwalifikacji, a na mistrzostwach Europy w Zurychu tylko 4. miejsce. Jakie wnioski wyciągnął Pan z tych startów?
[break]

Na hali w Sopocie w ferworze walki podparłem się nogą na łuku ratując się przed upadkiem. Na pewno nie skróciłem dystansu, a wytrąciło to mnie z równowagi. Brytyjczycy złożyli protest i zabrano mi medal. Czułem się jakby ktoś mi go ukradł, bo wiem, że na niego ciężko zapracowałem, potwierdzały to starty wcześniej oraz poprawione rekordy Polski - 15 lutego w Birmingham na 1500 m - 3.37,37 i 28 lutego w Metz na 1000 m - 2.17,67.
Na stadionie w Zurychu celowałem w mistrzostwo Europy. Dlatego od startu ruszyłem ostro do przodu z Francuzem Pierre-Ambroise Bosse. Nie przewidzieliśmy jednak z moim bratem i trenerem Tomkiem, że może mnie ściąć temperatura. Tego dnia podczas naszego biegu było zimno 12-14 stopni Celsjusza. Obaj z Francuzem za dyktowanie tempa na pierwszym okrążeniu na ostatnich metrach zapłaciliśmy utratą sił i w moim przypadku tylko 5. miejscem. O tym, że kolejny rok byłem dobrze przygotowany świadczyły dobre wyniki w kolejnych startach na Diamentowej Lidze.

Już rozpoczął Pan przygotowania do nowego sezonu...
Wyciąłem migdałki. Chciałem podobnie jak w poprzednich latach lecieć do Kenii w grudniu, ale z powodu zagrożenia wirusem ebola zamieniłem miejsce zgrupowania na Portugalię. Rozpocząłem współpracę z renomowaną holenderską dietetyczką, która współpracuje z piłkarzami Ajaxu Amsterdam i reprezentacją łyżwiarzy, którzy należą do światowej czołówki. Układała ona także jadłospisy znanym biegaczom.

Zimą wybiera Pan przygotowania w ciepłym klimacie.
Styczeń spędzam na obozie w RPA. Na koniec miesiąca mam zaplanowane dwa starty na mityngach w Niemczech a na początku lutego lecę do Etiopii.

Starty międzynarodowe
Hala 2014 r.: mistrzostwa świata w Sopocie 2. na mecie (dyskwalifikacja za przekroczenie wewnętrznej linii bieżni)
Stadion 2014 r.: srebrny medal mistrzostw świata w sztafecie 4x800 m w Nassau (Bahamy),
mistrzostwa Europy w Zurychu 5. - 1.45,78

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski