Zobacz wideo: Co zrobić ze zwierzęciem przed wyjazdem na urlop?

Cztery osoby nigdy już nie wrócą do domu - zmarły w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych. Wszystkie te cztery zgony PIP zakwalifikowała jako śmiertelne wypadki przy pracy. W maju doszło również do trzech ciężkich wypadków: w Toruniu, Bydgoszczy i Włocławku. W ich wyniku dwoje pracowników straciło palce, a trzeci doznał poważnych ran śródręcza. Co się dokładnie wydarzyło?
Cztery zgony w pracy w Kujawsko-Pomorskiem
Już początek miesiąca był smutny. 2 maja w Inowrocławiu policja zawiadomiła inspekcję pracy o wypadku, któremu tego samego dnia około godz. 8.40 uległ pracownik zakładu produkcji chemikaliów. Mężczyzna kontrolował transportu ładunków. W pewnym momencie z powodu złego samopoczucia przerwał pracę i udał się do pomieszczenia szatni. Tam nieprzytomnego znalazł kolega. Podjęto reanimację i wezwano pogotowie. - Niestety, akcja ratunkowa nie przyniosła oczekiwanego rezultatu i pracownik zmarł - informuje PIP.
POLECAMY NA NOWOSCI.COM.PL
- Takie tanie domy można kupić od komornika! Już od 96 tys. złotych!
- 8 lat za maltretowanie Remusia. Poznaj szczegóły
- Tutaj są najlepsze lody na starówce! Jakie smaki i za ile?
- Horror w Toruniu. Mieszkała ze zwłokami partnera
6 maja około godz. 17.00 na terytorium Łotwy wypadkowi uległ mężczyzna pracujący dla firmy handlującej samochodami, która siedzibę ma w Grupie. Poszkodowany kierując samochodem służbowym wracał z Łotwy do Polski. Zjechał na przeciwległy pas jezdni i doprowadził do czołowego zderzenia z ciężarówką. W wyników doznanych urazów zmarł.
Do tragedii doszło też 17 maja we Włocławku - na budowie stacji uzdatniania wody. Tutaj zmarł mężczyzna pracujący dla włocławskiej firmy wykonującej prace elektryczne. Około godz.10.45 członkowie brygady udali się na przerwę śniadaniową. Po przerwie jeden ze współpracowników znalazł za kontenerem magazynowym poszkodowanego leżącego na ziemi, bez oznak życia. Natychmiast przystąpiono do akcji reanimacyjnej i wezwano służby medyczne. Niestety, mężczyźnie nie udało się uratować życia.
Czwarty zmarły pracownik w maju był zatrudniony w firmie w Grążawach (pow. brodnicki). 25 maja wykonywał pracę na terenie leśnictwa Żyrardów. Pojechał tam samochodem odebrać drewno. - W umówionym miejscu załadunku leśniczy znalazł nieprzytomnego mężczyznę. Wezwane na miejsce służby ratunkowe stwierdziły zgon - podaje PIP.
Poważne wypadki przy pracy w Toruniu, Bydgoszczy i Włocławku
W Toruniu do dramatu doszło 8 maja rano, w zakładzie produkującym konstrukcje stalowe. Poszkodowany pracownik obsługiwał szlifierkę stołową. Podczas obróbki nastąpiło pochwycenie rękawicy, a następnie kciuka lewej dłoni przez tarczę szlifierską. - Spowodowało to zmiażdżenie części palca. Po przewiezieniu do szpitala dokonano częściowej amputacji kciuka - przekazuje Inspekcja Pracy.
Takie tanie działki budowlane można kupić w powiecie toruńsk...
W Bydgoszczy z kolei wypadkowi uległ pracownik młodociany. Doszło do tego 19 maja, na terenie budowy domu jednorodzinnego. Młody mężczyzna zaangażowany został do pracy, w celu przygotowania zawodowego, przez firmę dekarską z Jacewa. Już po skończonej pracy uczestniczył w załadunku sprzętu do samochodu. Podczas przenoszenia elektronarzędzia – szlifierki zasilanej baterią - nastąpiło przypadkowe włączenie zasilania urządzenia. Doszło do kontaktu prawej dłoni z tarczą tnącą. Jak podaje PIP, spowodowało to rany palca wskazującego. Poszkodowanego przewieziono do szpitala, gdzie dokonano częściowej amputacji palca.
Wreszcie - dramat we Włocławku. Wydarzył się 29 maja, około godz. 6.15 w zakładzie obróbki mechanicznej metalu. Kobieta zajmowała się cięciem rury, używając taśmowej przecinarki. Wtedy doszło do kontaktu lewej dłoni z narzędziem tnącym maszyny. Kobieta doznała poważnych ran ciętych i szarpanych śródręcza.
WAŻNE. Smutna statystyka wypadkowa w Kujawsko-Pomorskiem
- Od początku 2023 roku do końca maja PIP w naszym regionie zgłoszono już 69 wypadków przy pracy.
- Wśród tych zdarzeń było 20 wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Niektóre były klasycznymi wypadkami przy pracy, inne - tak zwanymi nagłymi zdarzeniami medycznymi (to np. zawały) lub wypadkami komunikacyjnymi w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych.