Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kruszwickie targowisko - skórka nie warta wyprawki

Jarosław Hejenkowski
Kruszwica nie wzięła udziału w konkursie, bo wsparcie unijne było obwarowane zbyt wieloma kosztownymi warunkami. Gmina nie starała się o wsparcie unijne do budowy targowiska, choć plac na Zagoplu prezentuje się katastrofalnie. Są ku temu jednak racjonalne przesłanki.

Kruszwica nie wzięła udziału w konkursie, bo wsparcie unijne
było obwarowane zbyt wieloma kosztownymi warunkami. Gmina nie starała się o
wsparcie unijne do budowy targowiska, choć plac na Zagoplu prezentuje się
katastrofalnie. Są ku temu jednak racjonalne przesłanki.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 204835" sub="Plac na Zagoplu często tonie w kałużach. To wielki kłopot zarówno dla wystawiających się, jak i kupujących.">Niedawno w Toruniu odbyła się uroczystość podpisywania umów
na dofinansowanie targowisk w 11 niewielkich miejscowościach województwa.

- Tworzenie takich targowisk ma pomóc w skróceniu łańcucha
pośredników między producentem a konsumentem. Dzięki nim mieszkańcy regionu
będą mieli możliwość zakupu świeżych i tańszych wyrobów, a lokalni wytwórcy
łatwiej znajdą nabywców swoich produktów – mówił podczas uroczystości marszałek
Piotr Całbecki.

<!** reklama>Wiadomo już, że wsparcie dostanie m.in. Pakość. Kruszwica
nie, a to dlatego że... w ogóle o to nie występowała.

Gdy ktoś przejdzie się na plac targowy na Zagoplu,
natychmiast mogą go ogarnąć wątpliwości, dlaczego właściwie władze nie chciały
otrzymać pieniędzy? Przecież miejsce, gdzie przychodzą na zakupy kruszwiczanie
z mogłoby wziąć powodzeniem udział w plebiscycie na najgorsze targowisko w
Polsce.

- Zdaję sobie sprawę, że wszyscy toną tam w błocie, bo sam
tam chodzę. Ale skórka nie jest warta wyprawki. Uznaliśmy, że nie opłaca się
nam startować w tym konkursie – wyjaśnia wiceburmistrz Mikołaj Bogdanowicz.

<!** Image 3 align=middle alt="Image 204835" >Plac na Zagoplu jest bowiem wielki, a wymogi konkursowe
nakazywały zadaszenie połowy. Całość musiałaby być także oświetlona, a na terenie
obiektu trzeba postawić toaletę, także dla niepełnosprawnych. Oszacowano, że
wszystko kosztowałoby 1,5 miliona złotych, a połowę tej kwoty sfinansowałaby
Unia Europejska.

Wsparcie oznaczałoby jednak także zakaz zarabiania, czyli w
tym wypadku pobierania opłat od handlujących, przez 5 lat.

<!** Image 4 align=middle alt="Image 204835" >- Oszacowaliśmy, że wymogi są bardzo wysokie, choć tam,
gdzie się da, korzystamy ze środków unijnych – mówi Mikołaj Bogdanowicz. -
Zrealizujemy tę inwestycję, ale będzie kosztowała nas połowę tej kwoty i nie
będzie ograniczenia w dochodach do budżetu.

Kwestią otwartą pozostaje jedynie, kiedy nowe targowisko na
Zagoplu powstanie. W tym roku nie ma na to szans, bo nie zostało uwzględnione w
budżecie, a wątpliwe, żeby nagle pojawiło się w gminnej kasie dodatkowych kilkaset
tysięcy złotych, które można by na nie przeznaczyć. Są plany, aby roboty zacząć
w roku przyszłym. Jest już projekt takiego targowiska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!