Katyń oczami rysowników

Wczoraj na półki księgarń trafił komiks pt. „1940 Katyń - Zbrodnia na nieludzkiej ziemi”. Wśród autorów rysunków znalazł się bydgoszczanin Jacek Michalski.

<!** Image 2 align=right alt="Image 149255" sub="Bydgoszczanin Jacek Michalski rysuje komiksy od ponad dwudziestu lat. Fot. Tadeusz Pawłowski">Artysta ma na swoim koncie już niejeden komiks historyczny. Zilustrował m.in. „1981: Kopalnia Wujek”, czy „1956: Poznański Czerwiec”. Obydwa wymienione Jacek Michalski współtworzył z Witoldem Tkaczykiem, który jest też współautorem scenariusza do najnowszego komiksu. Pomysł na obrazkową historyjkę o zbrodni katyńskieu zrodził się w Poznaniu. Pomysłodawcą i wydawcą książeczki jest wspomniany już Witold Tkaczyk. Rysunki, oprócz Jacka Michalskiego, wykonali Krzysztof Gawronkiewicz i Jerzy Ozga.

- Każdy z nas zajmował się oddzielną częścią. Scenariusz oparto na podstawie wspomnień ocalałego więźnia obozu jenieckiego w Starobielsku, Józefa Czapskiego. Część pierwsza komiksu mówi o życiu polskich więźniów w obozach. Drugi rozdział opisuje poszukiwania zaginionych oficerów, prowadzone z rozkazu gen. Andersa. Tę część właśnie ja rysowałem - mówi Jacek Michalski. - Wspomnienia Józefa Czapskiego musieliśmy uzupełnić faktami historycznymi. Moje pokolenie, mam 46 lat, dowiadywało się o zbrodni katyńskiej w atmosferze tajemnicy. Nad komiksem pracowaliśmy dość krótko, zaledwie półtora miesiąca. Tuż przed jego wydaniem doszło do tragedii pod Smoleńskiem. Postanowiliśmy dodać do naszej historii coś w rodzaju epitafium dla ofiar katastrofy - dodaje.

<!** reklama>Jacek Michalski komiksem interesuje się od zawsze. Pierwsze zeszyty z obrazkowymi historyjkami, które czytał, były autorstwa bydgoskiego rysownika Jerzego Wróblewskiego. Co ciekawe, Jacek Michalski jako dziecko mieszkał po sąsiedzku z autorem kultowego „Kapitana Żbika”. Jacek Michalski ćwiczył rysunek w bydgoskim Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych. Został jednak absolwentem innej szkoły średniej. Obecnie studiuje ochronę dóbr kultury.

<!** Image 3 align=right alt="Image 149255" sub="Jego ilustracje znalazły się w najnowszej publikacji o zbrodni katyńskiej. Fot. Tadeusz Pawłowski">- Mimo że nie kształciłem się w kierunku artystycznym, rysowałem przez cały czas. Swój pierwszy komiks wydałem w 1988 albo 89 roku. Nosił tytuł „Zagadka metropolii”. To była historia fantastyczna, która oddawała realia dwulicowego świata PRL-u - opowiada Jacek Michalski.- Na komiks przelewam swoje pasje i zainteresowania. Chętnie rysuję historię i fantastykę.

Bydgoski rysownik jest również kolekcjonerem. Lubi militaria, zbiera wiatrówki i modele. Jak sam przyznaje, komiks to tylko częściowy sposób na życie. Na co dzień Jacek Michalski pracuje jako concept artysta w jednej z bydgoskich firm.

- Komiksowi towarzyszy etykietka minionego systemu. Wtedy mówiło się, że to twórczość niskich lotów, banalna i fikcyjna. Sami rysownicy umniejszali jego wartości. Dziś komiks może opowiadać dosłownie o wszystkim. Mimo upływu lat wciąż jest popularny i ma swoich odbiorców- dodaje Jacek Michalski.

Warto wiedzieć

• Komiks pt. „1940 Katyń - Zbrodnia na nieludzkiej ziemi” z rysunkami Jacka Michalskiego, Krzysztofa Gawronkiewicza i Jerzego Ozgi wydrukowano techniką monochromatyczną (rysunki są czarno- białe). Historię dramatu polskich oficerów uzupełniają kolorowe plansze z mundurami i uzbrojeniem. Uzupełnieniem komiksu jest jego posłowie, napisane przez dra Tadeusza Kisielewskiego, badacza zbrodni katyńskiej. Cena komiksu to 29,90 zł.