Wczoraj jeden z Czytelników poinformował nas o niecodziennej i kontrowersyjnej formie prowadzenia kampanii wyborczej.
[break]
- Wiele już widziałem, ale żeby plakaty marszałka województwa były na cmentarzu! - denerwował się bydgoszczanin. - Cztery lata temu jeden z kandydatów na radnego wisiał na cmentarnym płocie, ale wewnątrz nekropolii nikogo nie reklamowano.
Sprawdziliśmy, Czytelnik miał rację. Plakat marszałka Piotra Całbeckiego (PO) umieszczony został na słupie energetycznym na cmentarzu w podtoruńskim Czarnowie.
Tymczasem jeden z liderów PO w Bydgoszczy, prezydent Rafał Bruski, zaapelował do swoich rywali o to, by we Wszystkich Świętych i Zaduszki powstrzymali się od prowadzenia agitacji. Prezydent jednak przed potencjalnymi wyborcami się nie chowa i poprosił Konstantego Dombrowicza o wspólny udział w kweście na rzecz cmentarza Starofarnego. - I tak nie zamierzałem prowadzić w tym czasie kampanii - mówi Konstanty Dombrowicz.
- Niestety nie będę mógł uczestniczyć w kweście, ponieważ groby moich bliskich - dziadków i rodziców - znajdują się poza Bydgoszczą.
Jeśli już o kurtuazyjnych zaproszeniach mowa, to wczoraj bydgoscy radni zaproponowali marszałkowi Całbeckiemu specjalne spotkanie. - Najpierw Urząd Marszałkowski - w imieniu marszałka, zapytał mnie o to, czy może on wziąć udział w najbliższej, środowej sesji - zdradza Roman Jasiakiewicz, przewodniczący Rady Miasta. - Odpowiedziałem, że poproszę o zgodę przewodniczących klubów. Razem uzgodniliśmy, że przyjmiemy propozycję i specjalnie dla marszałka 5 listopada zwołamy dodatkową sesję. Teraz czekamy na odpowiedź.
Zamiast krótkiego wystąpienia może więc dojść do debaty z wieloma trudnymi pytaniami...
Kampania wyborcza dopiero się rozkręca i większość kandydatów na radnych miasta i województwa czeka na dogodniejszy moment - plakaty, ulotki i gazetki zasypią bydgoszczan po świątecznym okresie. Na razie żaden z komitetów nie jest w stanie określić, ile wyda na promocję. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że umieszczenie plakatu - w zależności od rozmiaru i miejsca - kosztuje od 500 zł do 8 tys. zł. Banner rozwieszony na całej ścianie budynku może kosztować nawet kilkanaście tysięcy złotych.
***
Widziałeś „interesujący” plakat wyborczy lub powieszony w nietypowym miejscu? Prześlij nam zdjęcie na adres [email protected]. Najciekawsze fotografie opublikujemy na naszej stronie.